Horoskop tygodniowy. Przed jednym znakiem wielki test cierpliwości

Horoskop
Horoskop tygodniowy na 14-20 lipca 2025 dla wszystkich znaków zodiaku
Źródło: m-gucci/GettyImages
Sprawdź, jaki jest horoskop dla wszystkich znaków zodiaku na 14-20 lipca, który przygotowała astrolożka Małgorzata Szostak "Saogii". To nie będzie tydzień prostych odpowiedzi ani gładkich konkluzji. Zaczynamy wciąż jeszcze pod wpływem Księżyca w Rybach, więc poniedziałek i wtorek mogą rozmywać granice między "czuję" a "wymyślam", między "jest okej" a "mam ochotę uciec w sen". 

Od środy wchodzi zupełnie inna dynamika – Księżyc w Baranie nie zostawia miejsca na niedopowiedzenia, ale też nie daje przestrzeni na refleksję. Emocje będą się rozgrywać szybko, czasem impulsywnie, a jednocześnie w tle działają głębsze procesy: Merkury zwalnia przed retrogradacją, Wenus wciąż siedzi w napięciu z Marsem, a Słońce przygotowuje się do bolesnej konfrontacji z Chironem. To mieszanka, która wymusza decyzje i wystawia nas na kontakt z czymś niewygodnym – sobota może być dla wielu z nas punktem krytycznym, emocjonalnym resetem albo starciem z prawdą, której się nie chciało słyszeć.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

14599480_dlaczego-wierzymy-w-horoskopy_720P
Dlaczego wierzymy w horoskopy?

Horoskop tygodniowy na 14-20 lipca dla wszystkich znaków zodiaku

Nie będzie tu żadnych prostych scenariuszy – ale będą jasne sygnały, co przestało działać, z kim nam nie po drodze i dlaczego już nie chcemy dłużej udawać. Wchodzimy w fazę rekonstrukcji siebie – osobistej, relacyjnej i zawodowej – ale zanim zaczniemy układać nowe, trzeba będzie wyciągnąć kilka drzazg, które od miesięcy się nie goiły. To nie jest tydzień dla tych, którzy lubią święty spokój, tylko dla tych, którzy są gotowi powiedzieć: "Mam dość, chcę czegoś innego". Dobre wiadomości? Ten chaos jest potrzebny. Bo rozbija to, co i tak ledwo się trzymało. A lepsze przyjdzie dopiero wtedy, gdy pozwolimy sobie na prawdziwe "dość".

Horoskop tygodniowy na 14-20 lipca dla wszystkich znaków zodiaku na poszczególne dni

Poniedziałek (14.07): Księżyc w Rybach podbija wrażliwość, ale też rozleniwia – wszystko idzie wolniej, z opóźnieniem, a Ty nie wiesz, czy masz działać, czy płakać. Emocjonalne rozmowy mogą się rozjechać, zwłaszcza jeśli ktoś nie mówi wprost.

Wtorek (15.07): Dalej gramy w subtelności, ale pojawiają się drobne nieporozumienia, które szybko mogą urosnąć do rangi "dramatycznych". Wenus w napięciu do Marsa prowokuje impulsy, które ciężko będzie cofnąć.

Środa (16.07): Księżyc wchodzi do Barana i wszystko przyspiesza – pojawia się potrzeba działania, powiedzenia czegoś ostro, odcięcia się. To dzień, kiedy możesz się z kimś zderzyć emocjonalnie, nawet jeśli nie planowałaś konfrontacji.

Czwartek (17.07): Ciąg dalszy baraniego temperamentu – szybko, głośno, bez filtra. Możesz mieć wrażenie, że ktoś testuje Twoją cierpliwość albo że wszystko musi się wydarzyć teraz, już, natychmiast – i że nie masz na to siły.

Piątek (18.07): Merkury wchodzi w retrogradację – wracają stare sprawy, błędy, wiadomości, których się nie spodziewałaś. Księżyc wchodzi do Byka i daje chwilowe uziemienie – to dobry dzień, żeby coś przemyśleć, ale niekoniecznie działać.

Sobota (19.07): Słońce w kwadraturze do Chirona to mocne uderzenie w Twoje ego, serce albo poczucie wartości – możesz poczuć się niewystarczająca, niewidzialna, zmęczona. To najtrudniejszy dzień tygodnia, ale też najbardziej szczery – co zrobisz z tym bólem, to już Twoja decyzja.

Niedziela (20.07): Księżyc w Bliźniętach rozprasza napięcia, daje dystans i pozwala się trochę pośmiać z tego, co jeszcze wczoraj było dramatem. To moment na odzyskanie oddechu, porozmawianie na spokojnie i złapanie nowej perspektywy.

Horoskop tygodniowy - Baran

Baran (21 marca - 19 kwietnia)

Ten tydzień uderza prosto w Ciebie – z każdej strony. Od środy Księżyc w Twoim znaku, a do tego Mars i Wenus zaczynają jazdę bez trzymanki, która dotyczy Twojej codzienności, zdrowia, relacji i obowiązków. Ktoś Cię wkurzy, ktoś zawiedzie, a ktoś zignoruje, i to wszystko w jednym dniu. Nie chodzi o to, żebyś się wszystkim zajmowała – chodzi o to, że jak nie postawisz granicy, to cały tydzień będzie wyglądał jak jeden wielki test cierpliwości. Zwłaszcza czwartek i piątek są gorące – emocje fruwają jak noże, a Ty masz ochotę wszystko rzucić. Uważaj też na to, co mówisz – Merkury szykuje się do retrogradacji, więc coś wypowiedziane w nerwach może wrócić do Ciebie jak bumerang.

Sobota to moment krytyczny – Słońce uderza w Chiron w Twoim znaku, czyli stara rana zacznie swędzieć. Może ktoś Cię skrytykuje, może nie poczujesz się wystarczająco dobra. Nie próbuj tego przykryć pracą albo walką – zatrzymaj się i posłuchaj, co naprawdę boli. A potem w niedzielę – oddech. Księżyc w Bliźniętach przynosi ulgę, dystans, rozmowy, które coś rozjaśniają. Wrócisz do równowagi, jeśli nie uciekniesz przed sobą. Tematy przewodnie tygodnia? Granice. Mówienie "nie". I nieprzegapienie momentu, kiedy trzeba przestać dawać, a zacząć żądać.

Ostrzeżenie: Uważaj na impulsy – nie wszystko, co Cię zirytuje, trzeba od razu brać do siebie.

Porada: Weź odpowiedzialność za to, co czujesz – to jest Twój tydzień do oczyszczenia systemu.

Najlepszy dzień: niedziela – coś w Tobie się odpuszcza, zaczynasz rozumieć więcej.

Najtrudniejszy dzień: sobota – zderzenie z własną niepewnością może pociąć Cię od środka.

Horoskop tygodniowy - Byk

Byk (20 kwietnia - 20 maja)

Na początku tygodnia możesz czuć się, jakbyś miała głowę w chmurach i nogi w betonie. Niby coś się klaruje, ale emocje wciągają Cię na tyły – do starych tematów, nierozwiązanych sytuacji, wycofanych decyzji. Wenus w kwadraturze do Marsa robi burzę w Twoich relacjach – z partnerem, z przyjaciółką, z osobą, która miała być zawsze, a znika w najgorszym momencie. Możesz czuć się zlekceważona albo zepchnięta na margines. I chociaż chciałabyś to zostawić, ciało i emocje mówią inaczej. Środa i czwartek są bardzo niewygodne – frustracja, przemilczenia, próba trzymania się w ryzach, ale w środku gotuje się od dawna.

W piątek robi się jaśniej – Księżyc w Twoim znaku i Mars w sekstylu działają na Twoją korzyść. To moment, w którym możesz odzyskać siłę i decyzyjność. Ale to nie jest czas na szybkie ruchy. Merkury zaczyna retrogradację w Twoim 4. domu – wracają tematy domu, rodziny, poczucia bezpieczeństwa. Może ktoś z przeszłości się odezwie. Może coś, co miało być stabilne, nagle się rozchwieje. Sobota to najbardziej emocjonalny dzień tygodnia – Słońce zderza się z Chironem w Twoim 12. domu, więc nie ignoruj tego, co podskórne: intuicji, snów, poczucia, że coś się kończy. W niedzielę Księżyc w Bliźniętach pomoże Ci spojrzeć na wszystko bardziej rzeczowo. Ale nie spiesz się z oceną. Jeszcze się wszystko ułoży – tylko niech najpierw się przewietrzy.

Ostrzeżenie: Nie daj się wciągnąć w cudze dramaty – najpierw zadbaj o siebie.

Porada: Zrób coś dla ciała – masaż, kąpiel, trening – żeby odzyskać grunt.

Najlepszy dzień: piątek – wreszcie masz wpływ, odzyskujesz siłę i decyzyjność.

Najtrudniejszy dzień: sobota – emocje spod powierzchni mogą Cię zalać, jeśli nie dasz im przestrzeni.

Horoskop tygodniowy - Bliźnięta

Bliźnięta (21 maja - 20 czerwca)

Tydzień zaczynasz trochę w zawieszeniu – Księżyc w Rybach rozmywa granice między tym, co realne, a tym, co wyobrażone. Możesz mieć poczucie, że nie panujesz nad informacją, czasem, a nawet sobą. Wenus i Mars w napięciu pokazują Ci, kto Cię wspiera, a kto tylko ładnie mówi. Do środy może być sporo rozczarowań w kontaktach – ktoś nie odpisze, ktoś zniknie, ktoś zawiedzie oczekiwania. Ale nie bierz tego zbyt personalnie. Od środy do piątku zyskujesz więcej werwy – Księżyc w Baranie daje Ci energię społeczną, więc możesz coś załatwić, coś pchnąć do przodu. W czwartek przychodzi też okazja do flirtu, ciekawej rozmowy lub po prostu – oddechu.

Piątek to punkt zwrotny – Merkury, Twój patron, wchodzi w retrogradację w Twoim 3. domu. To znaczy: komunikacja będzie szwankować. Możesz wrócić do niedokończonych rozmów, błędów z przeszłości, starych kontaktów. A może po prostu dostaniesz informację, która wszystko postawi na głowie. Sobota jest emocjonalnie niekomfortowa – Słońce napina się do Chirona w Twoim 11. domu, więc ktoś z otoczenia może Cię zaskoczyć albo zawieść. Możesz też poczuć się niewidzialna w grupie. Ale w niedzielę Księżyc w Twoim znaku – wreszcie wracasz do siebie. Odzyskujesz głos, rytm i lekkość. I to jest dobra końcówka tego tygodnia – pełna refleksji, ale też z nowym kierunkiem.

Ostrzeżenie: Nie wchodź w żadne dramaty tekstowe ani nie podpisuj niczego w piątek.

Porada: Wróć do niedokończonych spraw – ale bez ciśnienia, że musisz mieć natychmiast odpowiedzi.

Najlepszy dzień: niedziela – Twoja głowa wraca na swoje miejsce, czujesz ulgę.

Najtrudniejszy dzień: piątek – wszystko się zacina, a ludzie wokół nie ogarniają.

Horoskop tygodniowy - Rak

Rak (21 czerwca - 22 lipca)

U Ciebie wszystko teraz jest "za bardzo" – za dużo emocji, za dużo bodźców, za dużo wszystkiego. W poniedziałek i wtorek możesz się czuć jak przed burzą: niby spokojnie, ale w powietrzu wisi coś niepokojącego. Księżyc w Rybach zwiększa Twoją intuicję, ale też wciąga w stare rany. Od środy napięcie rośnie. Księżyc w Baranie rusza Twoją strefę zawodową – możesz mieć spięcie z kimś z pracy albo z osobą, która próbuje narzucać Ci, jak masz żyć. Do tego Wenus i Mars tworzą napięcie w Twoich relacjach – jeden krok za dużo, jedno zdanie nie tak, i wszystko się pali. Czwartek i piątek to dylemat między "chcę się wycofać" a "muszę działać".

Sobota jest dla Ciebie kulminacją. Słońce w Twoim znaku uderza w Chiron – i to może naprawdę zaboleć. Możesz się poczuć niezrozumiana, zignorowana albo wręcz wyśmiana. Coś Cię dotyka głębiej, niż powinna – i to jest sygnał, że warto zajrzeć pod spód. W piątek Merkury wchodzi w retro w Twoim 2. domu – temat kasy, wartości i samooceny wraca jak bumerang. Uważaj, bo możesz mieć tendencję do podważania własnej wartości tylko dlatego, że ktoś Cię nie docenił. W niedzielę będzie lepiej – Księżyc w Bliźniętach pozwoli złapać oddech i spojrzeć na wszystko z boku. Ale nie ignoruj tego, co czujesz w środku – to nie przypadek. To drogowskaz.

Ostrzeżenie: Nie próbuj udawać, że wszystko jest okej – Twoja emocjonalność to nie słabość.

Porada: Zrób coś tylko dla siebie – bez tłumaczenia się, bez wyrzutów.

Najlepszy dzień: piątek – nawet jeśli trudny, to daje Ci siłę i punkt zwrotny.

Najtrudniejszy dzień: sobota – Słońce w napięciu do Chirona uderza w Twoje czułe punkty.

Horoskop tygodniowy - Lew

Lew (23 lipca - 22 sierpnia)

To jest ten moment w roku, kiedy czujesz, że coś się zbliża, ale jeszcze nie wiesz, czy to będzie huragan czy przebudzenie. Merkury w Twoim znaku szykuje się do retrogradacji, więc wszystko, co planujesz, ma w sobie margines błędu. I to duży. Już od poniedziałku możesz mieć wrażenie, że inni Cię nie rozumieją, że coś się nie skleja, że ludzie wokół mówią półsłówkami. Środa i czwartek przynoszą trochę więcej klarowności – Księżyc w Baranie aktywuje Twoją chęć działania, a sekstyl Wenus do Merkurego daje Ci szansę zabłysnąć. Ale to błysk z pułapką – nie pokazuj wszystkiego. Coś, co powiesz albo pokażesz w euforii, może wrócić rykoszetem.

Piątek to zwrot – Merkury zawraca w Twoim znaku. Wracają stare myśli, pomysły, a nawet osoby. Ale nie bierz ich od razu na poważnie – to faza testów. Sobota nie daje wytchnienia – Słońce w 12. domu w kwadraturze do Chirona może wywołać poczucie winy, zwątpienia, lęku przed oceną. Coś, co trzymałaś pod skórą, może wybuchnąć – i to nie musi być złe. W niedzielę przychodzi powietrze – Księżyc w Bliźniętach daje Ci dostęp do ludzi, komunikacji, pomysłów. Możesz zobaczyć coś z nowej perspektywy. Ale przez cały tydzień uważaj: ktoś Cię testuje. I niekoniecznie mówi, o co mu naprawdę chodzi.

Ostrzeżenie: Nie zakładaj, że wszystko już wiesz – ten tydzień będzie Cię sprawdzał z pokory.

Porada: Działaj, ale z dystansem – teraz nie wszystko, co błyszczy, ma wartość.

Najlepszy dzień: czwartek – dobre rozmowy, okazja do błysku i lekkiego flirtu.

Najtrudniejszy dzień: sobota – możesz stracić pewność siebie, jeśli weźmiesz wszystko zbyt osobiście.

Horoskop tygodniowy - Panna

Panna (23 sierpnia - 22 września)

Na papierze – ogarniasz wszystko. W praktyce – chaos pod spodem. Od początku tygodnia Wenus i Mars w kwadraturze prowokują Cię do reakcji, do analizy, do naprawiania cudzych błędów. Ale w tym tygodniu to nie zadziała – nie wszystko da się naprawić, bo nie wszystko jest Twoje. Poniedziałek i wtorek przynoszą napięcie w relacjach – ktoś z bliskich może zachować się tak, że zaczniesz się zastanawiać, ile jeszcze możesz znieść. W środę i czwartek Księżyc w Baranie aktywuje Twój 8. dom – czyli intymność, lęki, pieniądze i tajemnice. Możesz się dowiedzieć czegoś, co nie do końca Ci się spodoba.

Piątek to pierwszy dzień ulgi – Księżyc w Byku i Mars w Twoim znaku w trygonie do niego pomagają Ci wrócić do ciała, gruntu, sensu. Ale Merkury w retro w 12. domu przypomina: to nie koniec. Wracają stare niepokoje, może lęki ze snu, może poczucie, że czegoś nie ogarniasz. I to jest okej – teraz nie chodzi o to, by być perfekcyjną. Sobota dotyka Cię mocno – Słońce w 11. domu w kwadracie do Chirona rusza temat bycia potrzebną, widzialną, ważną. Możesz poczuć się samotna nawet wśród ludzi. W niedzielę Księżyc w 10. domu pomoże Ci złapać się na nowo – planem, decyzją, strukturą. Ale nie tłum emocji – bo one właśnie chcą Cię odciążyć, nie pogrążyć.

Ostrzeżenie: Nie próbuj zapanować nad wszystkim – coś się rozleje i ma do tego prawo.

Porada: Daj sobie zgodę na brak kontroli – z tego wyjdzie nowa siła.

Najlepszy dzień: piątek – ciało mówi "tak", a Ty wreszcie przestajesz analizować.

Najtrudniejszy dzień: sobota – możesz poczuć się zupełnie sama, nawet jeśli jesteś otoczona ludźmi.

Horoskop tygodniowy - Waga

Waga (23 września - 22 października)

Ten tydzień będzie sprawdzał Twoje granice – najpierw emocjonalne, potem czasowe, a na końcu finansowe. Od poniedziałku Wenus (Twoja patronka) w kwadraturze do Marsa wywołuje napięcia w relacjach i pracy. Ktoś może Cię podważyć, zignorować albo narzucić swoją wizję – a Ty zamiast się postawić, próbujesz łagodzić. Ale nie tym razem. W środę Księżyc w Baranie ustawia się naprzeciw Ciebie – możesz mieć konfrontację z partnerem lub kimś z przeszłości, która wyciąga coś na wierzch. Może się okazać, że tłumione emocje właśnie się wylały – i dobrze. Chociaż boli.

W piątek Merkury zawraca w Twoim 11. domu – wraca temat przyjaźni, starych planów i niespełnionych projektów. Może ktoś się odezwie. Może Ty poczujesz, że czegoś nie dokończyłaś. Ale zanim rzucisz się do działania – poczekaj. Sobota boli. Słońce w Twoim 10. domu (praca, autorytet, prestiż) napina się do Chirona – możesz poczuć się oceniona, gorsza, pominięta. W niedzielę robi się lżej – Księżyc w Bliźniętach pomaga wrócić do siebie, zebrać dane, zaplanować. Ale tydzień zostawia Cię z pytaniem: gdzie w tym wszystkim jesteś Ty?

Ostrzeżenie: Nie próbuj wszystkich zadowolić – nie tędy droga.

Porada: Zrób miejsce na własne potrzeby – one też są ważne.

Najlepszy dzień: niedziela – jasność wraca, można coś poukładać.

Najtrudniejszy dzień: sobota – ktoś może potraktować Cię chłodno lub niesprawiedliwie.

Horoskop tygodniowy - Skorpion

Skorpion (23 października - 21 listopada)

To tydzień, w którym sprawy domowe, rodzinne i wewnętrzne biorą górę. Już od poniedziałku Wenus i Mars stawiają Cię w środku emocjonalnego konfliktu – Ty coś czujesz, ktoś coś mówi, a to się totalnie rozmija. Możesz czuć się rozdrażniona, podminowana, gotowa wybuchnąć. I to wybuchnie – zwłaszcza w środę lub czwartek, kiedy Księżyc w Baranie uruchamia 6. dom: zdrowie, obowiązki, nerw. Masz dość tego, że jesteś tą, która wszystko widzi, ogarnia i czuje. I że nikt nie pyta, jak się z tym masz.

Piątek przynosi zmianę – Merkury wchodzi w retrogradację w Twoim 10. domu. Wraca temat pracy, celu, autorytetu. Ktoś z przeszłości może się odezwać albo stary plan zacznie znowu Cię kusić. Ale sobota to ostrzeżenie: Słońce w 9. domu w kwadraturze do Chirona pokazuje, że nie wszystkie Twoje ambicje są zgodne z tym, co ciało i dusza mogą udźwignąć. Możesz poczuć, że się wypaliłaś albo że wszystko wymaga zbyt dużego poświęcenia. Niedziela daje oddech – Księżyc w Bliźniętach i 8. domu przynosi więcej zrozumienia siebie i innych. Jeśli nie zignorujesz tych emocji, możesz wyjść z tego tygodnia z nową jasnością.

Ostrzeżenie: Nie bierz na siebie odpowiedzialności za wszystko – nawet jeśli potrafisz.

Porada: Zrób reset – odpuść jeden obowiązek, zanim ciało zmusi Cię do zatrzymania.

Najlepszy dzień: niedziela – coś się domyka i uspokaja.

Najtrudniejszy dzień: czwartek – presja i zmęczenie mogą się przelać.

Horoskop tygodniowy - Strzelec

Strzelec (22 listopada - 21 grudnia)

Tydzień pełen zwrotów – i to nie tych, które lubisz. Od początku czujesz, że coś się nie skleja: ludzie mówią jedno, robią drugie, atmosfera jest cięższa, niż byś chciała. Wenus w kwadracie do Marsa prowokuje Cię do konfrontacji – i dobrze. Zwłaszcza że Księżyc w Baranie od środy zapala światło na Twoje serce, relacje, dzieci lub kreatywność. Coś trzeba będzie powiedzieć wprost. Coś trzeba będzie przeciąć. I nawet jeśli początkowo boisz się tego starcia – ono może Cię uwolnić. Czwartek daje energię do działania, ale nie działaj sama – szukaj wsparcia.

Piątek to moment zawieszenia – Merkury zawraca w Twoim 9. domu, więc wracają tematy nauki, podróży, przekonań. Możesz kwestionować to, co do tej pory było dla Ciebie oczywiste. Ale największe emocje przynosi sobota – Słońce w 8. domu w kwadraturze do Chirona uderza w Twoje poczucie zaufania, intymności i kontroli. Możesz poczuć się zdradzona, pominięta albo zbyt zaangażowana w coś, co nie ma już sensu. Ale w niedzielę – znów odzyskujesz rytm. Księżyc w Bliźniętach daje Ci dystans, dialog, humor. To jest Twój reset – tylko nie zapomnij, czego nauczyłaś się przez cały ten tydzień.

Ostrzeżenie: Nie uciekaj od konfrontacji – to nie Ty ją wywołasz, ale Ty ją zakończysz.

Porada: Zamiast szukać sensu daleko – zajrzyj tam, gdzie boli. Tam właśnie coś się domyka.

Najlepszy dzień: czwartek – masz siłę, wpływ i przestrzeń.

Najtrudniejszy dzień: sobota – emocje mogą Cię zalać, ale to przejściowe.

Horoskop tygodniowy - Koziorożec

Koziorożec (22 grudnia - 19 stycznia)

Ten tydzień może być dla Ciebie jednym wielkim testem cierpliwości i struktury. Już od poniedziałku czujesz, że coś się wymyka spod kontroli – szczególnie w domu lub relacjach rodzinnych. Wenus i Mars ścierają się w Twojej osi wartości i bezpieczeństwa, więc możesz mieć dość kogoś, kto wiecznie zaburza Twoją stabilność. W środę i czwartek Księżyc w Baranie rozpala frustracje – ktoś Cię ignoruje, ktoś oczekuje za dużo, a Ty masz ochotę zamknąć drzwi od środka i wyłączyć telefon. Zamiast wybuchu może być zimna wojna. I też się policzy.

Piątek przynosi zwrot – Merkury cofa się w Twoim 8. domu, więc wracają tematy finansów, zobowiązań, a może też intymności i zaufania. Będzie trzeba coś wyjaśnić, coś dokończyć albo – przestać się oszukiwać. Sobota najtrudniejsza – Słońce w 7. domu (relacje) w kwadracie do Chirona pokazuje Ci, ile kosztuje Cię dopasowywanie się do kogoś, kto nie widzi Twojego wysiłku. Możesz mieć dość. Możesz się odciąć. I słusznie. Niedziela daje ulgę – Księżyc w Bliźniętach w Twoim 6. domu pomaga się zorganizować i wrócić do trybu zadaniowego. Ale nie zapomnij o tym, co poczułaś dzień wcześniej. To nie była przesada.

Ostrzeżenie: Nie uciekaj w pracę – coś domaga się rozmowy lub decyzji.

Porada: Postaw granicę, zanim ktoś przetestuje Cię do końca.

Najlepszy dzień: piątek – odzyskujesz kontrolę nad tym, co naprawdę Twoje.

Najtrudniejszy dzień: sobota – możesz się poczuć zupełnie sama, nawet jeśli obok ktoś śpi.

Horoskop tygodniowy - Wodnik

Wodnik (20 stycznia - 18 lutego)

Zaczynasz tydzień z chaosem w komunikacji – ktoś coś obiecał, ale zapomniał. Ktoś coś powiedział, ale miał na myśli coś innego. A Ty jesteś pośrodku tego zamieszania i masz dość tłumaczenia się za wszystkich. Wenus i Mars naciskają na oś komunikacji i relacji, więc może paść kilka słów za dużo. Od środy Księżyc w Baranie zwiększa tempo, ale też irytację – możesz mieć konflikt z kimś z otoczenia, z bliskim, z kimś, kogo lubisz, ale już nie możesz znieść jego zachowania.

Piątek przynosi retrospekcję – Merkury cofa się w Twoim 7. domu, więc temat związku, byłego lub dawnego błędu komunikacyjnego wraca jak bumerang. Ktoś może się odezwać, coś przypomnieć, a Ty poczujesz, że to nieprzypadkowe. Sobota to kulminacja – Słońce w 6. domu (zdrowie, praca, rytm) napina się do Chirona. Możesz poczuć, że wszystko Cię przerasta. Że nikt nie docenia Twojej pracy, że robisz wszystko, a i tak coś jest nie tak. Nie bierz tego jako ostatecznego wyroku. To tylko sygnał, że czas coś zmienić. Niedziela daje luz – Księżyc w Bliźniętach przypomina, że życie to też zabawa, śmiech i dystans. Odetchnij. I przestań brać wszystko na serio.

Ostrzeżenie: Nie wchodź w stare układy tylko dlatego, że znajome.

Porada: Wybierz siebie, nawet jeśli ktoś inny się na to obrazi.

Najlepszy dzień: niedziela – wraca Twoje poczucie humoru i lekkość.

Najtrudniejszy dzień: sobota – zmęczenie może wylać się emocjami.

Horoskop tygodniowy - Ryby

Ryby (19 lutego - 20 marca)

Ten tydzień zaczyna się dość miękko, ale to tylko cisza przed konkretnym emocjonalnym przesileniem. W poniedziałek i wtorek Księżyc w Twoim znaku zwiększa Twoją wrażliwość i intuicję, ale też może przyciągać ludzi z trudną energią. Będziesz chłonąć jak gąbka – cudze zmartwienia, napięcia, pretensje. A potem nagle Cię przetnie. Od środy Księżyc w Baranie w Twoim 2. domu uderza w temat pieniędzy i poczucia własnej wartości. Możesz mieć wrażenie, że ktoś nie szanuje Twojej pracy albo że sama się nie doceniasz. I to będzie kluczowe – bo temat „ile jestem warta” wraca z całą mocą.

Piątek robi zamieszanie – Merkury zawraca w Twoim 6. domu, więc wracają sprawy zdrowia, pracy, rutyny. Może poczujesz, że musisz coś zmienić – dieta, nawyki, codzienność. Ale nie rób rewolucji pod wpływem emocji. Sobota najbardziej wymagająca – Słońce w 5. domu w kwadracie do Chirona stawia Cię wobec niewygodnej prawdy: może zbyt długo milczałaś. Może za bardzo się dopasowywałaś. Może ktoś nie widzi, ile dajesz. Nie chowaj tego pod uśmiechem – daj sobie prawo do żalu. Niedziela łagodniejsza – Księżyc w Bliźniętach pozwoli Ci poukładać, co było zbyt rozlane. Ale to Ty zdecydujesz, co zostaje, a co nie.

Ostrzeżenie: Nie pozwól, by czyjeś nastroje definiowały Twój dzień.

Porada: Twoja wartość nie zależy od tego, ile z siebie dajesz innym.

Najlepszy dzień: piątek – możesz odzyskać kontrolę nad tym, co się dzieje z Twoją energią.

Najtrudniejszy dzień: sobota – stare rany mogą się odezwać mocniej, niż się spodziewasz.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości