Ewelina Bator tęskni za Żorą Korolyovem. Twierdzi, że otrzymała od niego znak

Ewelina Bator, narzeczona Żory Korolyova
Ewelina Bator wspomina Żorę Korolyova
Źródło: x-news/TVN
Żora Korolyov zmarł 21 grudnia 2021 roku. Po trzech miesiącach od śmierci tancerza jego partnerka Ewelina Bator udzieliła pierwszego oficjalnego wywiadu. W programie "Miasto Kobiet" wspomniała o codziennych rytuałach ukochanego. Choć kiedyś wydawały jej się zbędne, dziś za nimi tęskni. "A ja, głupia, czasem krzyczałam na niego" - wyznaje.

Partnerka Żory Korolyova tęskni za przyzwyczajeniami ukochanego

Ewelina Bator, narzeczona zmarłego pod koniec ubiegłego roku Żory Korolyova, była gościem w programie "Miasto Kobiet" i udzieliła pierwszego od śmierci tancerza wywiadu. Odcinek z udziałem młodej aktorki zostanie wyemitowany w TVN Style w niedzielę 27 marca, ale w sieci pojawił się już zwiastun ze wzruszającym fragmentem jej wypowiedzi. Kobieta opowiedziała Aleksandrze Kwaśniewskiej i Marzenie Rogalskiej o codziennych nawykach ukochanego.

- Z każdych zakupów, z których Żoruś wracał, przychodził zawsze z jakimiś małymi tulipanami. A ja, głupia, czasem krzyczałam na niego: "No, ile już tych kwiatów!". Teraz każde zakupy kończę małym bukietem tulipanów - wyznała ze wzruszeniem.

Gwiazdy o związkach

Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Adrianna Eisenbach opowiedziała o związku z młodszym mężczyzną
Czy kary w związku mają sens?
Czy kary w związku mają sens?
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Sandra Kubicka o związku z Baronem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Aktorskie małżeństwo ponad 30 lat razem
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
Basia Ritz opowiedziała o kulisach swojego małżeństwa
 „Małżeństwo do poprawki”
„Małżeństwo do poprawki”

Żora Korolyov nieustannie dbał o dobre samopoczucie i komfort partnerki. Głębokie uczucie okazywał drobnymi, ale niezwykle romantycznymi gestami. - Nigdy nie zrobiłam sobie kawy, zawsze on to robił. Nawet jak wychodził wcześniej niż ja, to szykował mi mleko, kapsułkę i karteczkę z napisem: "Pysznej kawy, kochanie". Mam bardzo dużo kartek od niego, pięknych i krótkich wyznań miłości. Wszystkie oprawiłam w ramkę - wspomniała w "Mieście Kobiet".

Ewelina Bator modliła się o znak od ukochanego. Odpowiedzią był motyl

Ewelina Bator podzieliła się na Instagramie poruszającą historią. Kilka miesięcy temu była wraz z Żorą w swoim rodzinnym mieście. Podczas mszy świętej w lokalnym kościele para zauważyła zbłąkanego motyla. - Bardzo chcieliśmy mu pomóc. Żorka dzielnie podszedł do okien i zaczął je otwierać, ale była za nimi kolejna szybka i motyla nie udało się wypuścić. Nie mogliśmy go złapać, bo uciekał od nas - tłumaczyła.

Partnerka zmarłego tancerza trzy miesiąca po jego śmierci wróciła w to samo miejsce. - Stałam tam i szeptem powiedziałam: "Jeżeli jesteś, chcę zobaczyć tego motyla" - opowiada. Jakież było jej zaskoczenie, gdy tuż po liturgii, gdy wychodziła z kościoła, zobaczyła na ziemi pięknego owada. - Usiadł na mojej ręce. Chciałam zostawić go na dworze, ale nie chciał odlecieć. Siedział na palcu, na którym noszę obrączkę Żorki - dodała.

Ten mały cud dał Ewelinie Bator siłę i nadzieję na to, że ukochany, choć nieobecny ciałem, wciąż jest przy niej duchem.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Źródło: Miasto Kobiet, Instagram

Źródło zdjęcia głównego: x-news/TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana