Wojciech Łozowski o roli prowadzącego Top of the Top Sopot Festival. "Trzeba pokonywać swoje strachy"

Wojciech Łozowski o roli prowadzącego Top of the Top Sopot Festival. "Trzeba pokonywać swoje strachy"
Wojciech Łozowski
Wojciech Łozowski
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Muzyka łączy pokolenia i charyzmatyczne wokalistki
Margaret gwiazdą “Top Of The Top Sopot Festival”
Margaret gwiazdą “Top Of The Top Sopot Festival”
Od kelnera do gwiazdy “Top of the Top Sopot Festival”
Od kelnera do gwiazdy “Top of the Top Sopot Festival”
T.LOVE gwiazdą „Top of The Top Sopot Festival”
T.LOVE gwiazdą „Top of The Top Sopot Festival”
Wojciech Łozowski w tym roku razem z Marcinem Prokopem i Mery Spolsky poprowadził drugi dzień festiwalu Top of the Top Sopot Festival. Za kulisami show zdradził naszej reporterce, Karolinie Kalatzi, jak odnajduje się w tej ważnej roli, a także jaka muzyka płynie w jego żyłach.

Wojciech Łozowski jako prowadzący Top of the Top Sopot Festival

Wojciech Łozowski poprowadził drugi dzień sopockiego festiwalu. Wtorek upłynął pod hasłem #Summer Vibes. W towarzystwie Marcin Prokopa i Mery Spolsky artysta zachęcał publiczność do zabawy w rytmach najpopularniejszych wakacyjnych przebojów.

"Łozo" w rozmowie z naszą reporterką zdradził, czy prowadzenie tego prestiżowego festiwalu stanowi dla niego wyzwanie.

- Dajemy radę, mamy super trio, każdy ma w sobie ten luz, ale trochę inny, więc wydaje mi się, że to połączenie super współgra. Z wielką przyjemnością to robię, z tą właśnie bandą - powiedział.

- Na pewno jest to trochę inna rola, nie jest to mój totalny stuprocentowy konik. Najwygodniej czuję się za mikrofonem jak śpiewam, ale trzeba pokonywać swoje strachy i sięgać po takie możliwości, jeśli jest to nam dane, więc odważnie wszedłem i jestem, i bardzo się cieszę, że mogę być tego częścią - dodał.

"Łozo" - jaka muzyka płynie w jego żyłach?

- Ja lubię sobie poravować (poimprezować przy muzyce elektronicznej - przyp. red.), ostatnio byłem na wspaniałym festiwalu, gdzie ravy odbywały się w środku lasu, nad jeziorem, coś pięknego, coś wspaniałego. Pokochałem to od niedawna, wcześniej nie rozumiałem muzyki elektronicznej - powiedział

- W ostatnim czasie bardzo lubię takie granie, w którym wchodzisz w swego rodzaju trans, w którym tańczysz i płyniesz przez godzinę i to jest coś wspaniałego - dodał.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości