Zmarł ulubiony operator gwiazd TVN. "Człowiek z wymalowaną dobrocią na twarzy"

Operator kamery w TVN.
Witold Szczepan, operator kamery
Źródło: Facebook/Karolina Rybińska
Współpracownicy Witolda Szczepana są pogrążeni w żałobie. Operator kamery, od lat pracujący w stacji TVN, odszedł 19 stycznia. Koledzy i koleżanki z redakcji żegnają go w poruszających słowach.

Witold Szczepan nie żyje

O śmierci operatora kamery dowiedzieliśmy się od prezentera pogody Dzień Dobry TVN, Bartka Jędrzejaka. Dziennikarz w mediach społecznościowych przekazał smutne wieści.

- Wit, ( Witold Szczepan) nie będę wrzucał Twoich zdjęć w czerni i bieli. Byłeś zbyt radosny i kolorowy. Na razie nie mogę zebrać myśli, mam mętlik, nie wierze, rozpłakałem się jak dzieciak. NIE! Takiego Ciebie zapamiętam. Za kamerą. Nigdy nie zapomnę, kiedy wyszedłem na scenę Big Brothera. Stałeś za główną kamerą w studiu. Uśmiechnąłeś się i powiedziałeś: "Luz niczym się nie przejmuj. Pamiętaj, że mówisz do mojej kamery. Jak by co, jestem zaraz za nią" i przybyliśmy piątkę. Taki jesteś, bo byłeś nie przechodzi mi przez gardło. Chciałbym przypomnieć sobie więcej, coś jeszcze napisać. Tyle lat pracy razem, ale mam gonitwę myśli, właściwie chyba nie myślę. Nie wiem. Może Mariusz Walter gdzieś tam wysoko buduję swoją telewizję i wszyscy się tam spotkamy. Serce bije jak szalone - czytamy w poście.

Wiadomość o śmierci operatora poruszyła znajomych i przyjaciół. - Bartku, przepięknie napisane Wiciu poszedł szykować nam nowe wyzwania, tam będzie spokojniej i szczęśliwiej. Tylko tu nam okropnie smutno i pusto... Czemu tak szybko Wiciu? Wiciu Kochany... Jak to tak... Czekaj tam na nas wszystkich Kochany i pomóż nam przetrwać tutaj smutek. Kochamy Cię i do zobaczenia na tamtym planie - czytamy. - Brak mi słów. Koszmarna wiadomość - napisała Kasia Bosacka.

Witold Szczepan we wspomnieniach kolegów

Operator kamery cieszył się uznaniem kolegów z pracy. Prowadzący Dzień Dobry TVN, Damian Michałowski, ma z nim wyjątkowo bliskie wspomnienia.

- Profesor, tak żartobliwie mówiliśmy do Wicia. Człowiek z wymalowaną dobrocią na twarzy. Oaza spokoju, profesjonalizmu. Na planie nigdy się nie spieszył, profesorskim krokiem dochodził do kamery, z której często się wychylał i uśmiechał do nas dodając otuchy. Trudno mi w to uwierzyć… Wyrazy współczucia dla Basi, jego ukochanej żony - powiedział dziennikarz w rozmowie z dziendobry.tvn.pl.

Witold Szczepan już na zawsze zostanie uśmiechnięty we wspomnieniach bliskich. Przez lata współpracy dał się dobrze poznać. - Witek współpracował z nami od początku stacji TVN. Brał udział w naszych flagowych produkcjach. Był bardzo radosnym, pogodnym człowiekiem, z ogromnym gołębim sercem. Opiekował się nowymi kolegami, dla każdego był zawsze życzliwy. Był profesjonalnym, pogodnym człowiekiem - mówił Wiktor Przeorski, dyrektor rozwoju biznesu produkcyjnego. - Zawsze można było liczyć na jego dobre słowo. Zawsze zainteresowany był innymi współpracownikami. Nigdy nie przechodził obok - dodał. 

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości