- Tomasz Fornal to reprezentant Polski w siatkówce, grający na pozycji przyjmującego
- W rozmowie z Izabellą Krzan sportowiec zdradził, jak widzi swoją przyszłość
- Ujawnił również, czym chciałby się zajmować, gdyby zdrowie nie pozwoliło mu na kontynuowanie sportowej kariery
Co rodzice Tomasza Fornala sądzą o jego tatuażach?
Jak przyznał Tomasz Fornal w rozmowie z Izabellą Krzan, od dawna lubi eksperymentować ze swoim wizerunkiem.
- Kiedyś miałem takie pomysły, żeby farbować włosy i robić różne rzeczy, jednak miałem takie wrażenie, że będę się przejmować opinią ludzi na mój temat. W pewnym czasie to się zmieniło, teraz nie mam już żadnych hamulców. Jeżeli coś chcę zrobić, to po prostu to robię - wyjaśnił.
Jaką rolę odgrywają w życiu sportowca tatuaże, których ma już sporo na swoim ciele?
- Zawsze je lubiłem, zawsze chciałem je mieć. Mama z tatą nie są ich wielkimi fanami, nie przepadają za tym - przyznał ze śmiechem.
Za co Tomasz Fornal najbardziej ceni siatkówkę?
Polski siatkarz zdradził również, co najbardziej satysfakcjonuje go w swoim zawodzie.
- Reprezentowanie kraju, granie przed wspaniałą publicznością, wypełnione hale, śpiewanie hymnu, granie w najlepszych klubach na świecie - to są, tak naprawdę, dziecięce marzenia, które w mojej głowie były, a teraz żyję tym życiem - przyznał.
Tomasz Fornal wspomniał także o nadchodzących Mistrzostwach Świata na Filipinach oraz związanych z nimi przygotowaniami.
- Każdy turniej chcę wygrywać, chcę zdobywać medale. Zrobimy wszystko, żeby ten złoty medal z chłopakami zdobyć. Wydaje mi się, że jeśli spojrzysz w lustro i wiesz, że nie zrobiłeś wszystkiego, co było w twojej mocy, to nie jesteś na dobrym poziomie i źle prowadzisz swoją karierę - podkreślił.
Gdzie Tomasz Fornal widzi się za 10 lat?
W rozmowie z Izabellą Krzan sportowiec odniósł się również do negatywnych aspektów siatkarskiej kariery. Co nie podoba mu się w zawodowym sporcie?
- Duża ilość wyjazdów. Nie lubię podróżować. Uwielbiam, kocham grać mecze, ale jeśli coś mógłbym wyciąć ze sportu, to pozbyłbym się tych podróży w autokarze, przelotów, spania w busach, na lotniskach - wyjawił.
Jak Tomasz Fornal postrzega swoją przyszłość?
- Nie zastanawiałem się nad tym jeszcze. Głęboko wierzę w to, że jeszcze przez 10 lat będę w stanie grać. Potem chciałbym podróżować, zwiedzać świat. [...] Mam pewne plany, nie będę ich na razie zdradzać, ale nie są to na pewno siatkarskie sytuacje. Sądzę, że raczej od siatkówki odejdę - podsumował.
Zobacz także:
- Łuczniczka, która potrafi zaklinać konie. "To był sygnał dla mnie, że ma to coś"
- Mölkky to gra dla całej rodziny. Na czym polega?
- Karolina Szczepaniak przepłynęła niemal cały Bałtyk. "57 godzin bez snu"
Autor: Aleksandra Kokot
Reporter: Magda Nabiałczyk
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN