Taylor Swift koncertuje w Warszawie. Nagrania z niecodziennego incydentu podbijają sieć

Taylor Swift na scenie, wydarzenie z koncertu
Taylor Swift koncertuje w Warszawie. Nagrania z niecodziennego wydarzenia podbijają sieć
Źródło: GettyImages, media społecznościowe
Taylor Swift, która od dwóch dni przebywa w Warszawie, podczas jednego ze swoich koncertów zaskoczyła fanów ważną deklaracją. Jej słowa ucieszą zapewne wszystkich Swifties w naszym kraju. Niektórzy z nich mają też niecodzienną teorię na temat swojej idolki. Publikowane przez nich nagrania stały się hitem internetu.

Dalsza część artykułu poniżej

DD_20240714_Taylor_REP_napisy
Fenomen Taylor Swift - napisy
Źródło: Dzień Dobry TVN

Taylor Swift w Polsce. Ze sceny padła ważna obietnica

Pierwsze koncerty Taylor Swift w Polsce odbyły się 1 i 2 sierpnia 2024 roku. Przed nami jeszcze jeden, zaplanowany na sobotę, 3 sierpnia. Dotychczasowe występy gwiazdy w naszym kraju wzbudziły wiele emocji i były szczegółowo relacjonowane przez obecnych na PGE Narodowym fanów, wśród których znaleźli się również polscy celebryci. W mediach społecznościowych pojawiły się setki filmików z fragmentami piosenek, a także wypowiedziami amerykańskiej piosenkarki. Jak się okazuje, z ust Taylor padło wiele słów po polsku.

Podczas pierwszego wieczoru Swift przywitała się z fanami słowami "Cześć", "Miło was poznać" oraz "Warszawo, witajcie na The Eras Tour". Drugi koncert rozpoczęła natomiast nieco bardziej "młodzieżowym" słowem - "Siema". Każda z tych wypowiedzi spotkała się z ogromnym aplauzem ze strony zgromadzonych na stadionie Swifties. To jednak nie wszystko. Zachwycona tak ciepłym przyjęciem w naszym kraju wokalistka, złożyła ze sceny poważną deklarację, dotyczącą kolejnych występów w Polsce. Obiecała, że przy okazji każdej następnej trasy będzie do nas przyjeżdżać.

Taylor Swift wjechała na scenę wózkiem z mopami? Fani nie mają wątpliwości

Fani Taylor Swift, którzy w ostatnich dniach bawili się na jej koncertach w Warszawie, nagrali również inny moment występu. Filmiki, na których widzimy wjeżdżający na scenę wózek z mopami, szybko rozprzestrzeniają się po sieci. Nie byłoby w tym nic nadzwyczajnego i wartego uwiecznienia, gdyby nie to, że najprawdopodobniej ukryła się w nim sama Taylor. Tak przynajmniej sądzą jej fani. Na "X" (daw. Twitter) zaroiło się od wpisów, w których przekonywali oni, że właśnie w ten kreatywny sposób gwiazda dostała się na scenę.

- Jeeest!; Witaj, wózku z mopami; Rozlegają się brawa, a wózek do sprzątania jedzie! - czytamy. Według obecnych na stadionie osób, wózek zaobserwować można było na obu koncertach Taylor w Warszawie. Filmiki z tego wydarzenia stały się hitem internetu. Jak myślicie? Czy piosenkarka rzeczywiście dostała się na scenę w ten niecodzienny sposób?

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości