Emocjonalny wpis Agi i Wojtka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia": "To już tylko zależy od Boga"

Agnieszka i Wojtek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Agnieszka i Wojtek ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia"
Źródło: Tomasz Urbanek/East News
Agnieszka Łyczakowska-Janik i Wojtek Janik z 4. edycji programu "Ślub od pierwszego wejrzenia" oczekują narodzin pierwszego dziecka. Para nie zapomina jednak o przygotowaniach do zbliżającego się Bożego Narodzenia. - Kolejne święta przed nami, ale te będą wyjątkowe i trochę nerwowe. Czy będziemy jeszcze we 2 czy w 3 osoby, to już tylko zależy od Boga" - napisał Wojciech.

"Ślub od pierwszego wejrzenia" - Agnieszka i Wojtek oczekują dziecka

"Ślub od pierwszego wejrzenia" został wyemitowany po raz pierwszy w Polsce w 2016 roku i na tyle zaskarbił sobie sympatię widzów, że długo po zakończeniu każdej edycji śledzą oni dalsze losy uczestników programu w Internecie. Niedawno, wyjątkową nowiną zaskoczyli Wojciech i Agnieszka, uczestnicy 4. sezonu show. Para spodziewa się dziecka.

- Myśli kłębią mi się jak tornado… Przyszedł czas kiedy czujemy, że możemy podzielić się z Wami najradośniejszą dla nas nowiną. Tak będę matką, będziemy rodzicami, nosze pod swoim serduszkiem nasz kochany cud. I chodź droga do tego cudu nie była prosta: -Jestem wdzięczna, że mogę cieszyć się z bycia w ciąży i z przeżywania "plusów i minusów" 9 miesięcy. Ogromnie cieszymy się, że nasz bobas jest zdrowy i nie możemy się doczekać kiedy go wreszcie ujrzymy

- napisała Agnieszka w lipcu tego roku. Od tamtej pory pod każdym jej zdjęciem, na którym widać ciążowy brzuszek pojawiają się setki gratulacji i ciepłych słów od widzów. - Od początku wiedziałam, że Wam się uda - skomentowała jedna z Instagramowych obserwatorek Agi.

"Ślub od pierwszego wejrzenia"

Wojciech Janik
Źródło: Dzień Dobry TVN
Wojtek i Agnieszka biorą dzisiaj ślub kościelny
Wojtek i Agnieszka biorą dzisiaj ślub kościelny
Wojtek i Agnieszka biorą dzisiaj ślub kościelny
Wojtek i Agnieszka biorą dzisiaj ślub kościelny
Rodzinka w komplecie – miłość od pierwszego wejrzenia
Rodzinka w komplecie – miłość od pierwszego wejrzenia
"I ślubuję Ci..." Agnieszka i Wojtek Janikowie o zaręczynach
"I ślubuję Ci..." Agnieszka i Wojtek Janikowie o zaręczynach
Miłość od pierwszego wejrzenia
Miłość od pierwszego wejrzenia
Agnieszka i Wojtek - prywatnie w nowej roli
Agnieszka i Wojtek - prywatnie w nowej roli
Co w życiu ich zmienia ślub od pierwszego wejrzenia?
Co w życiu ich zmienia ślub od pierwszego wejrzenia?
Najbardziej kontrowersyjna para „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
Najbardziej kontrowersyjna para „Ślubu od pierwszego wejrzenia”
Ach, co to był za ślub
Ach, co to był za ślub
Przyjaźń od pierwszego wejrzenia
Przyjaźń od pierwszego wejrzenia
Iza komentuje rozstanie Kamilem
Iza komentuje rozstanie Kamilem

Wojciech i Agnieszka ze "Ślubu od pierwszego wejrzenia" będą mieli dziecko

Agnieszka i Wojtek już nie mogą doczekać się przyjścia na świat swojego pierwszego dziecka. Ostatnio oboje umieścili na Instagramie piękne zdjęcia, które opatrzyli emocjonalnymi wpisami.

Oczekujemy naszej małej kruszynki, która lada dzień przyjdzie na świat. Ale czy zechce być naszym prezentem pod choinką? Czy przyjść może już po całym świątecznym zamieszaniu? Tak czy siak, oczekujemy Cię maluchu. Kilka razy dziennie czuję, jak dajesz o sobie znać, będzie mi brakować tego uczucia… ale będę mieć ciebie już w ramionach

- napisała Agnieszka pod jednym z opublikowanych w Internecie zdjęć. Wojtek również zdecydował się na emocjonalny wpis dotyczący zbliżających się narodzin pierwszego dziecka. Wspomniał także, że dopiero teraz zaczyna rozumieć skąd w świątecznej atmosferze pojawia się odrobina nerwów.

- Kolejne święta przed nami, ale te będą wyjątkowe i trochę nerwowe. Czy będziemy jeszcze we 2 czy w 3 osoby, to już tylko zależy od Boga. Niestety to nie jest w naszych rękach, ale każdy dzień jest przepełniony emocjami i zapamiętamy je do końca życia. Już nie mogę się doczekać tego pełnego domu ludzi, zapachu potraw w całym domu oraz kolęd, które grają w tle. Zawsze mi się wspominają czasy dzieciństwa, jak biegałem od okna do okna, by zobaczyć pierwszą gwiazdkę. Wtedy nie rozumiałem lekko nerwowej atmosfery u dorosłych, aby wszystko było zapięte na ostatni guzik i każda potrawa była smaczna. Teraz jest inaczej, w tym roku sami urządzamy święta i choć każdy coś przywozi ze sobą, to nam również się udzielają nerwy, by wszystko wyglądało pięknie - napisał Wojciech w swoim poście na Instagramie.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości