Sharon Stone - kulisy kariery
Sharon Stone jest jest jedną z najpopularniejszych aktorek na świecie. Rozpoznawalność przyniósł jej udział w filmie "Nagi instynkt" z 1992 r. Dzięki roli Catherine Tramell szybko stała się ikoną amerykańskiego kina. Za film "Kasyno" nominowana była do Oscara.
Choć gwiazda ma fanów na całym świecie, na drodze do sukcesu spotkało ją wiele trudności. Dramat Sharon Stone rozpoczął się w 2001 roku, kiedy doznała nagłego krwotoku podpajęczynówkowego, czyli jednego z rodzajów udaru mózgu. Przeszła wielogodzinną operację, obudziła się po kilku tygodniach na oddziale intensywnej terapii. - Spędziłam w szpitalu wiele bezsennych nocy i przespałam wiele dni. (...) Nie byłam pewna, czy przeżyję, czy umrę - pisze w autobiografii "Pięknie jest żyć dwa razy".
Dalsza część artykułu pod tekstem wideo:
Jednak nie tylko problemy zdrowotne stanęły na drodze do szczęścia Sharon Stone. W latach 80., kiedy jej gwiazda dopiero wschodziła, aktorka przyszła na spotkanie z ówczesnym dyrektorem wytwórni Sony. Już na początku rozmowy zrozumiała, że jej talent i rozwój zawodowy były w tamtym momencie postawiony na drugim planie. Wkrótce mężczyzna zaczął prawić jej komplementy, po czym się obnażył. Sharon nie zgłosiła wówczas incydentu do mediów czy sądu. Bała się bowiem, że w ten sposób przekreśli szansę na współpracę z tak dużą i wpływową wytwórnią.
Sharon Stone odtworzyła kultową scenę z "Nagiego instynktu"
Sharon Stone u szczytu swojej popularności była w latach 90. To właśnie rola w "Nagim instynkcie" zapisała się na stałe w historii kina. Widzowie kojarzą słynny fragment filmu, kiedy w trakcie przesłuchania grana przez nią bohaterka Catherine Tramell zmysłowo zakłada nogę na nogę. Teraz, po ponad trzech dekadach, 66-letnia gwiazda postanowiła powtórzyć tę kultową scenę.
Profil aktorki obserwuje prawie cztery miliony internautów. Przed tą publiką gwiazda pokazała się w różowym zestawie koronkowej bielizny i niczym Catherine Tramell usiadła na krześle, odtwarzając scenę z filmu.
Sharon Stone w "Nagim Instynkcie"
Sharon Stone w wielu wywiadach wracała do kulisów filmu "Nagi Instynkt". W pamiętniku "The Beauty of Living Twice" wydanego przez magazyn Vanity Fair wyznała, że nie spodziewała się, że scena nie będzie cenzurowana. - Obiecali, że nic nie będzie widać. Nie wiedziałam, że cały świat zobaczy moje krocze - wyznała.
Warto dodać, że scenę aktorka zdecydowała się zagrać bez bielizny. Produkcja miała zapewnić ją, że intymne części ciała nie zostaną uchwycone. - W taki sposób po raz pierwszy zobaczyłam zdjęcia moich miejsc intymnych, po tym, jak usłyszałam od produkcji: "Nic nie widzimy. Potrzebuję jedynie, abyś ściągnęła majtki, ponieważ biel odbija światło, więc wiem, że masz na sobie majtki" - wspominała aktorka. Jak przyznała, poczuła się oszukana.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Sharon Stone miała udar mózgu. Jak walczyła o życie?
- Sharon Stone szczerze o seksie po sześćdziesiątce
- Sharon Stone padła ofiarą molestowania
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Daniele Venturelli/Getty Images