Rubens o występie w Sopocie
Piotr Rubik, czyli Rubens to doświadczony muzyk, który niedawno postawił na karierę solową. Romantyczne i melancholijne ballady to jego znak szczególny. W 2022 roku wydał debiutancki krążek "Piosenki, których nikt nie chciał" i niemal od razu zaskarbił sobie rzeszę fanów. Podczas Sopot Top Of The Top Festival wystąpił na koncercie poświęconym latom 90.
- Każda scena jest dla mnie ważna i każdy koncert. Nie ukrywajmy, że na tej scenie działy się niesamowite, historyczne momenty. Jak sobie pomyślę, że byli tu Zbigniew Wodecki czy Czesław Niemen, to mam dreszcze. To dla mnie zaszczyt - przyznał Rubens.
- Po scenie pędzę do domu w cztery ściany i lubię swój comfort zone. Taka sytuacja jak tutaj jest dość intensywna. (...) Chciałbym przywrócić do łask brudne gitarowe brzmienie, te wykrzyczane wersy prosto z serca, może nieczysto, ale szczerze. Wszyscy pamiętamy lata 90. i tę energię - powiedział muzyk.
Rubens o nowej muzyce
Rubens, czyli tak naprawdę Piotr Rubik, to uznany gitarzysta. Na co dzień zasilał zespół Darii Zawiałow i jest współtwórcą wielu polskich hitów. W ubiegłych latach jednak na scenie widywaliśmy go nie tylko z Darią, ale także wspólnie z Vito Bambino, Dawidem Podsiadło, Królem oraz Igo na trasach "Męskiego Grania". Wkrótce zaprezentuje wielbicielom nową twórczość.
- Lada moment kolejny singiel zapowiadający mój drugi album i tak do jesieni, bo wtedy ukaże się płyta. Później trasa promująca ten album o nazwie "Kocham te miejsca" - zapowiedział w rozmowie z redaktorem dziendobry.tvn.pl Oskarem Netkowskim.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
Reporter: Oskar Netkowski