Lekarze dawali mu kilka tygodni życia. Kiedy i jego opuściła nadzieja, przyjaciele polecili mu terapię metodą Simontona, czyli rodzaj psychoterapii skierowanej do osób chorych na nowotwory oraz ich bliskich. Rafał zdecydował się z niej skorzystać.
Choroba nowotworowa Rafała Poniatowskiego
Pierwszy raz o swojej chorobie Rafał Poniatowski opowiedział w Dzień Dobry TVN w 2018 roku. Pojawił się w programie w koszulce z napisem "Nie jestem C43". - To jest numer statystyczny czerniaka. Niestety tak to jest w dzisiejszych czasach, że pacjenci są traktowani jak numerki - mówił dziennikarz. Wyjaśnił, że według lekarzy onkologów, jest on przykładem tego, że medycyna nie zna odpowiedzi na wiele pytań.
- Jestem kontrolowany co 10 tygodni. Po ostatniej kontroli usłyszałem, że mój stan zdrowia jest nadzwyczajny - wyjawił w Dzień Dobry TVN i dodał, że w jego przypadku najważniejsze było to, aby po usłyszeniu diagnozy wiedzieć, gdzie pójść, do kogo się zgłosić i na jaką terapię się zapisać.
Terapia metodą Simontona
Razem z Rafałem gościem w programie była również psychoonkolog Iwona Nawara, która opowiedziała, na czym polega terapia metodą Simontona, z której skorzystał także Rafał Poniatowski.
- Mało wiemy o tym, że głowa jest bardzo ważna. Teoretycznie się z tym zgadzamy, ale niewiele o tym mówimy w szpitalu, w rodzinie. Wtedy, kiedy choruje ciało, głowa jest naprawdę ważna. (...) Carl Simonton był lekarzem, który zwrócił na to ogromną uwagę i powiedział, pomyślał, a potem zrobił tak, że zajmował się całym człowiekiem - wyjaśniła Iwona Nawara.
- Zachorowałem, dostałem wyniki, z których mogłem wywnioskować, że umrę bardzo szybko. (...) Okazało się, że można zacząć myśleć inaczej, bo tak naprawdę nie wiem, kiedy umrę - stwierdził Rafał Poniatowski, który zdecydował się na taką terapię i po jakimś czasie doszedł do wniosku, że w połączeniu z leczeniem onkologicznym przynosi rezultaty, bo guzki zaczęły znikać. Co jeszcze powiedział o swoim leczeniu? Zobacz wideo.
Rafał Poniatowski pierwszy raz o chorobie nowotworowej
Rafał Poniatowski - kim był?
Rafał Poniatowski był jednym z reporterów TVN 24, który współpracował ze stacją od początku jej istnienia. Z wykształcenia był muzykiem - tytuł magistra sztuki uzyskał w Akademii Muzycznej imienia Grażyny i Kiejstuta Bacewiczów w Łodzi. Do 1999 współpracował z radiem RMF FM, następnie był dziennikarzem Telewizji Puls. "Zawsze profesjonalny i opanowany, dawał gwarancję wiarygodności przekazywanych informacji. Z pracą nie rozstawał się do ostatnich dni" pisze o nim portal TVN 24.
- Rafał w swoim ogromnym poczuciu humoru, umiłowaniu dowcipu i umiłowaniu takiego dowcipu, który polegał na konsekwencji jego opowiadania, niemal codziennie obiecywał nam, jadąc na zdjęcia, że przywiezie odpowiedzi na wszystkie najważniejsze pytania. W tym także na pytanie: "jak żyć?". To był jeden z jego dyżurnych żartów - wspominał rok temu Michał Samul, redaktor naczelny TVN24 i "Faktów" TVN.
Redaktor zmarł w wieku 48 lat, 15 maja 2021 roku. W dniu dzisiejszym obchodzimy pierwszą rocznicę jego śmierci.
Zobacz także:
- Koledzy żegnają Rafała Poniatowskiego. Anna Kalczyńska: "Przytuliłam Go mocno – pierwszy i, jak się miało okazać, ostatni raz"
- Rafał Poniatowski nie żyje. Dziennikarz miał 48 lat
- Jak przygotować bliskich na własną śmierć? Prawnik radzi, by mieć "czerwoną teczkę"
Autor: Redakcja Dzień Dobry TVN