Merkucjo na tę chwilę jest jedną z najbardziej charakterystycznych postaci w programie "Prince Charming". Głośno zrobiło się wokół niego, kiedy okazało się, że do willi w słonecznej Hiszpanii trafił razem ze swoim byłym chłopakiem - Jonatanem. W rozmowie z Oskarem Netkowskim z serwisu dziendobry.tvn.pl charyzmatyczny uczestnik podzielił się swoją przeszłością i historią coming outu.
- Miałem 19 lat, kiedy dokonałem coming outu. Byłem wtedy w związku i miałem z partnerem trudny okres, rozstaliśmy się na jakiś czas. Było mi bardzo ciężko. I w końcu moja mama zapytała, co się dzieje. Powiedziałem, że ryczę, bo mnie facet zostawił. Powiedziała: "kto?!". I wtedy powiedziałem, że jestem gejem - zdradził Merkucjo.
- Mama na początku zaczęła się obwiniać. Coming out nie był zbyt łatwy. Zostałem poproszony, żebym wyprowadził się do dużego miasta, że tak będzie lepiej. Moja rodzina bała się, że wszyscy będą plotkowali - podsumował.
Uczestnik "Prince Charming" ma 27 lat i mieszka w Poznaniu. Jako osoba homoseksualna ujawnił się mając 19 lat, jednak nie wspomina tego dobrze, bo po coming oucie został poproszony o wyprowadzenie się do dużego miasta, by w rodzinnej miejscowości nie stać się ofiarą plotek – on i cała rodzina. Żyje, jak chce, nikomu krzywdy nie robi – z takim przesłaniem pojawił się w programie. Ma duszę romantyka, marzy mu się wielka, prawdziwa miłość i ktoś, kto pokocha go takim, jakim jest.
Zobacz także:
- Modne swetry na jesień i zimę. Jakie fasony nosić w tym sezonie?
- Przeciążeni uczniowie "pracują" więcej niż dorośli. "Z 13 lektur obowiązkowych, zrobiło się nagle 41"
- Odpicowane mieszkanie. Tu króluje butelkowa zieleń. Jak dopasować ją do wnętrza?
Autor: Oskar Netkowski
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN Online