Zaskakujące miejsca relacjonowania pogody
Wejścia pogodowe w programie Dzień Dobry TVN od lat cieszą się opinią "wyjątkowych", stanowiąc prawdziwą klasę samą w sobie. Zamiast ograniczać się do tradycyjnej prezentacji studyjnej, relacjonujemy aurę z najróżniejszych, często zaskakujących zakątków naszego kraju. To podejście, pełne dynamiki i innowacyjności, czyni każdą prognozę niezapomnianym doświadczeniem dla prezenterów pogody i sposobem na zaangażowanie widzów.
- Robiłam tysiące różnych rzeczy, których nigdy bym nie zrobiła. Zapowiadałam prognozę pogody, skacząc ze spadochronem, wspinając się na lodospadzie - powiedziała Dorota Gardias.
Dynamiczny grafik prezenterów pogody
Z pozoru spokojna profesja prezentera pogody w Dzień Dobry TVN skrywa w sobie niezwykle dynamiczny styl życia, naznaczony ciągłą podróżą i nieprzewidywalnym grafikiem. Nierzadko, jak sami przyznają, świeżo po wieczornym lądowaniu samolotu czy zakończeniu długiej samochodowej trasy, już o poranku stają przed kamerą, by z uśmiechem przekazać nam najnowsze prognozy.
Ta logistyka sprawia, że próba umówienia się na kawę z ulubionym pogodynkiem graniczy z cudem. - To prawie niemożliwe, bo oni nie wiedzą, gdzie będą za chwilę i to jest coś niesamowitego - powiedziała Basia Pasek.
Nieprzewidziane sytuacje
Relacjonowanie pogody na żywo to sztuka sama w sobie, często wystawiająca na próbę profesjonalizm i opanowanie prezentera. Nierzadko wiąże się to z całkowicie nieprzewidzianymi sytuacjami, które potrafią wywrócić scenariusz do góry nogami. Idealnym przykładem jest pamiętne zdarzenie z udziałem rozbitego modelu samolotu, które na długo zapadło w pamięć widzów i twórców programu.
- O tym samolocie mówił cały świat. Podobno zdjęcia tej prognozy pogody pojawiły się nawet gdzieś tam w jakichś australijskich programach - powiedział Bartek Jędrzejak.
Incydenty tego typu dobitnie pokazują, na czym polega prawdziwa istota pracy na żywo – nie ma tu miejsca na powtórki czy dopracowywanie ujęć. Potwierdza to Dorota Gardias, podkreślając fundamentalną zasadę: "Tutaj nie możesz nic podegrać, tu musisz po prostu, wiesz, być sobą".
Dla widzów, ale i kolegów z programu, takie chwile bywają źródłem zarówno zaskoczenia, jak i szczerej rozrywki. Piotr Kraśko z humorem podsumował ówczesne reakcje związane z oglądaniem upadku modelu samolotu: "A myśmy patrzyli z konsternacją, co tam się dzieje, jakaś tragedia się tam rozgrywa."
Z czym jeszcze muszą mierzyć się prezenterzy pogody? Odpowiedź znajdziesz w naszym materiale.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Gwiazdy, które narodziły się w Dzień Dobry TVN. Pamiętasz te momenty?
- Prowadzący wspominają swój debiut w DDTVN. "Czułem, jakbym przebiegł dwa maratony"
- Tak wyglądał pierwszy odcinek Dzień Dobry TVN. "Wszyscy się uczyliśmy"
Autor: Izabela Dorf
Reporter: Ł. Kowalski, A. Żurek
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN