Paulina Krupińska o hejcie
Kilka dni temu Paulina Krupińska-Karpiel poruszyła w mediach społecznościowych temat hejtu. Skłonił ją do tego komentarz jednej z obserwatorek, która porównała nogi prezenterki do giczy wołowych. - Nogi jak gicze wołowe, roztyła się i już - napisała pod zdjęciem gwiazdy.
Paulina postanowiła odnieść się do niego na Instagramie, gdzie podkreśliła, że ona sama nigdy nie napisałaby komuś takiej uwagi. Jak jej zdaniem należy reagować na hejt w sieci? - Obśmiać, mieć do tego dystans. Ja nie mam problemu jeśli się komuś nie podobam, tylko wymagam minimum kultury osobistej - wyjaśnia w rozmowie z reporterką Karoliną Kalatzi.
Paulina Krupińska o krytyce w sieci
Gwiazda podkreśla, że choć tak wiele mówi się o sile kobiet, to dalej widać, że w rzeczywistości wciąż jej brakuje. - Ja bym chciała w to uwierzyć, że my faktycznie mamy taką moc sprawczą, że pójdziemy za sobą na koniec świata, ale niestety mamy hormony, dużo zazdrości, niedowartościowania - tłumaczy Paulina.
- Bardzo często jest tak, że w tej przestrzeni jest dużo poranionych ludzi, kobiet, które są bardzo nieszczęśliwe. Jest mi przykro, że tak się dzieje i nikt im nie powiedział, że oni są ważni i potrzebni (...) - podsumowuje.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Quiz o gospodarzach Dzień Dobry TVN. Czy nasi prowadzący rozpoznają wszystkich?
- Julia Wróblewska wspomina najgorszą poradę dotyczącą zdrowia psychicznego. "To tak nie działa"
- "Tajemnica zawodowa 2". Co dalej z Julią i Andrzejem? Gdzie i kiedy oglądać 2 sezon?
Autor: Aleksandra Matczuk
Reporter: Karolina Kalatzi
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN