Dalszą część artykułu przeczytasz pod materiałem wideo.
"Hotel Paradise 10". Ostatnia Pandora
W poprzednim odcinku "Hotelu Paradise" swoją przygodę w raju zakończyli Tymek i Agnieszka. Pokonał ich test wiedzy o drugiej połówce. O miejsce w finale zawalczyły więc trzy duety: Jagoda i Adam, Karolina i Adrian oraz Amanda i Bartek.
Mieszkańcy rajskiej willi przystąpili do najważniejszej w tym sezonie Pandory i zostali poddani ocenie byłych uczestników reality show. Podczas emocjonującego wieczoru w hotelu pojawili się: Alicja, Tymek, Natalia, Wiktor, Kuba, Kamil K., Hubert, Weronika, Samanti, Agnieszka oraz Kamil B.
- Każda Pandora jest trudna, ale ta będzie wyjątkowa. Tuż po jej zakończeniu poznamy finałowy skład 10. edycji "Hotelu Paradise" - powiedziała Edyta Zając. - Prawda, szczerość intencji i wiarygodność to fundamenty tej gry. Które pary naprawdę potrafią budować na nich relację? Fundamenty której pary okażą się zbyt słabe, żeby pozostać w grze? - dodała prowadząca.
Edyta ogłosiła ważną wiadomość.
- W tym sezonie możemy być pewni tylko zmian. To kolejna z nich. Podczas Pandory będziecie mogli jednorazowo wykorzystać możliwość sprawdzenia autora pytania. Kiedy poczujecie taką potrzebę, podnieście w górę złotego motylka. Druga zmiana. Zadaliście jednej z par jedno pytanie. Odróżnia je od reszty czerwona kartka. Pytania te pozostaną anonimowe - wskazała gospodyni show.
Co się wydarzyło na ostatniej Pandorze w "Hotelu Paradise 10"?
Amanda znalazła się w ogniu pytań byłych uczestników programu. Jedno z nich brzmiało: "Czy jesteś dumna ze swoich dokonań w programie? Czy nie będziesz się czuła źle z tym, że okłamywałaś każdego swojego partnera?".
- Od samego początku moje podejście było takie, że chcę stworzyć relację szczerą, prawdziwą i nie tylko koleżeńską, żeby dojść tutaj, gdzie teraz jestem. Trafiłam na Bartka i uważam, że mamy prawdziwą relację. Ostatnie dni nam to mocno pokazały. Czy jestem dumna ze swoich wyborów tutaj? Tak, bo nigdy nie stworzyłam relacji tylko po to, żeby trzymać się kogoś koleżeńsko. To było moje postanowienie. Chciałam tutaj tworzyć relację - wyjaśniła Amanda.
Chwilę później wywiązała się ostra wymiana zdań między Bartkiem a Karoliną. Chłopak zarzucił swojej niedoszłej partnerce nieszczerość.
- Uważam, że jesteś nieszczera wobec Adriana i to wyjdzie w dalszych pytaniach. Gdybym był na miejscu Adiego i byłbym przez tak długi czas robiony w "wałka", co zaraz wyjdzie, to byłoby mi przykro. Nie zaufałbym ci - powiedział Bartek.
- Sytuacja z tobą jest wyjaśniona. Ja niczego nie ukrywam - broniła się Karolina.
- Nie tylko ja wiem, że chciałaś zmienić parę po Rajskim Rozdaniu - wbił kolejną szpilkę Bartek. - Mówiłaś: Nie chcę być z nim w parze, chcę być z tobą w parze. Padły takie słowa? - dodał.
Karolina nie wiedziała, co ma odpowiedzieć. Adrian był zaskoczony takim obrotem spraw. Nie spodziewał się, że jego partnerka chciała go zostawić na chwilę przed finałem.
To jednak nie był koniec. Najbardziej szokujący moment wieczoru miał dopiero nastąpić. Karolina otrzymała pytanie: "Czy nie boisz się, że inni uczestnicy i widzowie widzą w tobie osobę płytką i nastawioną tylko na pieniądze".
- Co? - zapytała zdezorientowana. - Nigdy nie mówiłam tutaj, że zależy mi na wygranej, na pieniądzach - odparła.
Karolina wcześniej wykorzystała swojego motylka, dlatego nie mogła sprawdzić, kto był autorem tych słów. Amanda i Bartek postanowili przekazać jej swojego motyla. Emocje sięgały zenitu, a tajemnicza osoba nie chciała ujawnić swojej tożsamości.
- Macie ostatnie sekundy, żeby się przyznać - podsycała atmosferę Natalia.
Aż wreszcie produkcja musiała zainterweniować. Jedna z osób, która nadzorowała przebieg Pandory, ujawniła, że pytanie zadał Tymek. Wszyscy uczestnicy show byli w szoku.
- Tak uważam i tyle. Zadałem takie pytanie i nie widzę żadnego problemu. Ale o czym mam tu więcej mówić? - mówił Tymek, który ewidentnie był zmieszany, że jego tajemnica wyszła na jaw.
Na tym zakończyła się ostatnia w tej edycji Pandora.
"Hotel Paradise 10". Kto odpadł z programu?
Byli mieszkańcy rajskiej willi musieli wybrać, która z par opuści program. W wyniku głosowania okazało się, że z show pożegnali się Bartek i Amanda.
To oznacza, że do wielkiego finału 10. sezonu "Hotelu Paradise" weszli Jagoda i Adam oraz Adrian i Karolina.
Zobacz także:
- Edyta Zając o stylizacjach z "Hotelu Paradise". "Część do nas jeszcze dolatywała"
- Piękne słowa Edyty Zając o partnerze i bliskich. "Już nic więcej nie jest potrzebne"
- Co się działo na planie "Hotelu Paradise"? Edyta Zając odsłania kulisy: "Historia pięknie się potoczy"