Monika Olejnik o walce z chorobą. "Jestem po kolejnych badaniach"

Monika Olejnik rok temu usłyszała diagnozę
Co słychać w świecie gwiazd
Źródło: Dzień Dobry TVN
Monika Olejnik ponad rok temu przeszła operację związaną z chorobą nowotworową piersi. Dziennikarka podzieliła się z fanami swoimi refleksjami dotyczącymi procesu zdrowienia. Teraz jest po kolejnej kontroli i postanowiła dodać otuchy wszystkim tym, którzy mierzą się z podobnymi problemami.
Kluczowe fakty:
  • Dziennikarka Monika Olejnik poinformowała swoich fanów o kolejnej kontroli zdrowia w związku z chorobą nowotworową, z którą się mierzyła.
  • Od czasu operacji Olejnik jeszcze bardziej docenia swoje zdrowie.
  • Olejnik wielokrotnie zabierała głos w mediach ws. profilaktyki nowotworów.

Monika Olejnik - na co chorowała?

Monika Olejnik zamieściła na Instagramie zdjęcie ze szpitala. Ze wpisu, który pojawił się pod fotografią, dowiadujemy się, że u dziennikarki wykryto nowotwór piersi. Jak wyznała, chorobę zdiagnozowano u niej "w jednym z prawie słonecznych miesięcy 2024 roku".

Dziennikarka musiała poddać się operacji, którą pomyślnie przeszła, jednak od tamtej pory jeszcze bardziej docenia swoje zdrowie. Gwiazda niejednokrotnie zabierała w mediach głos w sprawie profilaktyki nowotworów. Monika Olejnik w wielu wywiadach podkreślała także, że uwielbia sport i swój dosyć szybki powrót do sprawności po operacji zawdzięcza właśnie nawykom z ostatnich lat.

Monika Olejnik rok po diagnozie

Monika Olejnik niejednokrotnie wykorzystuje swoje social media w słusznej sprawie. Tym razem także przypomina obserwatorom o profilaktyce, dzieląc się swoim aktualnym stanem zdrowia.

- Jestem po kolejnych badaniach, jest ok - jestem szczęśliwa w takich chwilach. Kochani, minął ponad rok od mojej operacji, ale nie chcę dokładnie odliczać kolejnych rocznic tej koszmarnej sytuacji. Diagnoza - to jest rak była dla mnie wstrząsem. Nie poddałam się, walczyłam i dzisiaj bardzo Was proszę, badajcie się i nie poddawajcie się po badaniach! To może nam uratować życie. Zawsze będę Wam o tym przypominać - namawiajcie rodzinę i przyjaciół na badania. Mam wielką satysfakcję, kiedy słyszę od lekarzy o szturmie na badania po moim apelu. Dziękuję za genialne wsparcie Medyków i wspaniałych przyjaciół - czytamy we wpisie dziennikarki.

- Wielkie dzięki za zaproszenia na setki spotkań w fantastycznych miejscach i za ponad 30 tysięcy prywatnych wiadomość, tylko w pierwszych dniach po operacji. Ta liczba pięknych słów od Was codziennie rosła. (...) Zachęcam Was do badań i co ważne do aktywności sportowej. To jest moja odpowiedzialna rola. Systematyczne treningi od ponad 20-u lat pomogły mi przetrwać ten trudny czas po operacji i przed wizytą w szpitalu - podsumowała.

Zobacz także:

Wypełnij ankietę dla dziendobry.tvn.pl
Wypełnij ankietę dla dziendobry.tvn.pl
podziel się:

Pozostałe wiadomości