Michał Malinowski spędził walentynki w niezwykłym towarzystwie. "Chciałem, żeby to było wyzwanie"

Michał Malinowski spędził walentynki na wodzie. Gdzie przebywa aktor?
Co zmieniło się u Michała od ostatniego spotkania?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Michał Malinowski spełnia swoje podróżnicze marzenia i kontynuuje żeglugę samodzielnie wybudowaną łodzią. Aktor przebywa obecnie w meksykańskiej Zatoce Magdaleny, słynącej z pięknych widoków. W Dzień Dobry TVN opowiedział o tym, jak spędził tegoroczne walentynki oraz dlaczego pragnie przemierzać ocean sam.

Michał Malinowski świętował walentynki na wodzie

Michał Malinowski od zawsze pragnął zwiedzić świat na własnych zasadach. Pięć lat temu aktor porzucił więc swoje zawodowe plany i postanowił wyruszyć w podróż samodzielnie wybudowaną łodzią, którą nazwał "Leila". Obecnie przebywa w Zatoce Magdaleny, gdzie spędził tegoroczne święto zakochanych. Nie był jednak sam - jak podkreślił prowadzący Dzień Dobry TVN Krzysztof Skórzyński, w wyprawie towarzyszy mu modelka Klaudia Chojnacka.

- Bardzo fajnie spędziliśmy walentynki, z szarymi wielorybami, ponieważ Bahia Magdalena to jest takie miejsce, gdzie one się rodzą. Mieliśmy akurat szczęście, że przepływaliśmy tamtędy, [...] w związku z czym mamy niesamowitą okazję do tego, żeby je tutaj obserwować - zdradził.

Dlaczego Michał Malinowski chce odbyć dalszą żeglugę w samotności?

Michał Malinowski zdradził również, że podczas podróży po oceanie, udało mu się dotrzeć na wyspę, która najbardziej go zachwyciła.

- Miałem okazję odwiedzić moją ulubioną wyspę ze wszystkich, które widziałem w ciągu ostatnich pięciu lat, czyli wyspę Cedros. Mam tam masę przyjaciół, a to dlatego, że nie docierają tam turyści. Przez to, jak ty zawiniesz tam, to ci ludzie są ciebie ciekawi, a ty jesteś ciekawy ich. Tak tworzy się dynamika, z której rodzą się fajne przyjaźnie i piękne wspomnienia - zdradził aktor.

Michał nie ukrywał także, że oprócz wspaniałych chwil z nowo poznanymi mieszkańcami, spotkały go również mniej przyjemne momenty.

- Były też chwile grozy, ponieważ zastał nas tam sztorm, a port, mimo że jest bardzo dobrze chroniony, to były wątpliwości, czy będzie tam na pewno bezpiecznie - powiedział.

Na koniec Michał Malinowski podkreślił, że - choć Klaudia Chojnacka będzie mu jeszcze chwilę towarzyszyć - dalszą część wyprawy chciałby odbyć sam.

- Klaudia popłynie ze mną jeszcze przez jakieś dwa tygodnie, [...] a potem już ruszam sam. Zależało mi na tym, żeby ta podróż była samotna, by tych ludzi naprawdę poznać. Chciałem też, żeby to było wyzwanie, a samotna żegluga przez ocean na zrobionym przez siebie jachcie, kiedy nie potrafiło się ich budować, to jest takie wyzwanie, jakiego mi trzeba - podsumował.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl. 

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości