Nowoczesna rodzina Kościkiewicza
Marek Kościkiewicz i Weronika Molga poznali się 5 lat temu podczas wspólnego wyjazdu do Kenii. Od tego czasu tworzą udany związek. Mimo że pochodzą z różnych światów świetnie się dogadują. Para wzajemnie się wspiera, chociaż jak przyznała Weronika - życie z artystą nie należy do łatwych.
Trzeba znosić czas weny twórczej, nie przeszkadzać
– powiedziała Weronika Molga, lekarz dermatologii.
W czasie kwarantanny, gdy Weronika musiała dużo pracować poza domem, mogła liczyć na pomoc Maraka, który pod jej nieobecność opiekował się jej synem. Wychowywanie dziecka nie jest dla muzyka niczym nowym, ponieważ sam jest ojcem 4 dzieci z poprzednich związków. Wspólnie tworzą wielką, patchworkową rodzinę.
Staramy się, nie jest łatwo. Różne są chwile, ale jakoś dajemy radę
– wyznała dermatolog.
Ja mam czwórkę dzieci, teraz jest piąty – Aleksander. Tą piątką trzeba jakoś zarządzać. Jest naprawdę co robić, szczególnie, jak przychodzi moment wspólnego spotkania rodzinnego albo planowania wakacji. To się robi kłopotliwe
– dodał po chwili Marek Kościkiewicz.
Dwa światy Marka Kościkiewicza i Weroniki Molgi
Pozornie niewiele ich łączy – on muzyk, ona lekarz, jednak pomimo dzielących ich różnic udaje im się wspólnie tworzyć szczęśliwy dom.
Najważniejsze jest to, żeby w tym codziennym życiu mieć wspólny cel, wspólną drogę i wspólne pomysły. Myślę, że tutaj jednak działają zupełnie inne siły niż rozsądek. Tutaj jest trochę hormonów, jest oczywiście uczucie, jest energia, jakaś, która łączy
– powiedział Marek.
Poza różnymi ścieżkami kariery dzieli ich także niemała różnica wieku, jednak nie stanowi ona przeszkody dla ich szczęścia.
Ja już się trochę nauczyłem tego, że różnica wieku ma swoje przywileje i oczywiście te różnice trzeba też w jakiś sposób zacierać. Natomiast, ja, nie wiem czy wyglądam, ale cały czas czuję się bardzo młodo. Żyję rytmem sportowym, rytmem działania. Jestem cały czas zajęty, ja nie mogę siedzieć w jednym miejscu. Poza tym mamy też masę wspólnych zainteresowań filmowo-artystycznych
– stwierdził kompozytor.
Nowy singiel Marka Kościkiewicza
Najnowszy utwór autorstwa Marka Kościkiewicza powstał w czasie domowej izolacji. Prace nad utworem były na bieżąco recenzowane przez Weronikę i Aleksandra.
Nagrywałem go w czasie, kiedy siedzieliśmy razem w domu i muszę powiedzieć, że miałem dużo czasu na to, żeby go dopieścić, więc on setki, tysiące razy w tej przestrzeni domowej się pojawiał
- przyznał muzyk.
Posłuchajcie piosenki „Tanna” grupy De Mono. Wokal: Tomasz Korpanty, perkusja: Marcin Wypich, gitara i komputer: Marek Kościkiewicz.
De Mono i Tomasz Korpanty w piosence „Tanna”
W studiu Dzień Dobry TVN mieliśmy okazję usłyszeć nowy utwór grupy De Mono z Tomaszem Korpantym. Muzykę i słowa do „Tanny” napisał nasz gość Marek Kościkiewicz. Utwór powstał w wyniku przemyśleń artysty na temat obecnej sytuacji pandemii i konieczności pozostawania w czterech kątach.
Budzisz się, nic nie wzywa. Jakie plany masz na dzisiaj i co zrobić chcesz. Leżeć, wstać – bez różnicy. Nie ma dokąd jechać, trzeba czekać. Jesteś sam
- śpiewa wokalista zespołu.
To niełatwy okres dla artystów, którzy pozbawieni zostali możliwości koncertowania, a co za tym idzie stracili ważne źródło zarobków. Nie wiedzą też, kiedy będą mogli wrócić do swojej artystycznej działalności. Utwór został w całości zrealizowany w domowym studiu muzyka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Zobacz też:
Polscy artyści w akcji "Razem Robimy Dobro". Charytatywny singiel niesie ważne przesłanie
De Mono. Stara przyjaźń, nowe brzmienie
Siostry „Pingwinki”, De Mono i „Statki na niebie”. Dominikanki ruszają w trasę z De Mono!
Autor: Agata Polak