Zdjęcia Madonny usunięte z portalu społecznościowego. Był na nich problematyczny kawałek kobiecego ciała

Madonna kupiła posiadłość The Weeknda za 19 mln dolarów
Zdjęcie Madonny usunięte z portalu społecznościowego. Był na nich problematyczny kawałek kobiecego ciała
Źródło: x-news/Cover Video
Madonna mimo swojego wieku wciąż jest bardzo aktywną gwiazdą, także w mediach społecznościowych. Na jej ostatnich zdjęciach widoczna była "zakazana" według niektórych algorytmów część kobiecego ciała. Fotografie zostały usunięte. Jaka była reakcja samej gwiazdy?

Mimo ogólnie powszechnych ruchów, jak body posytivity, free the nipple i innych, wciąż kobiece ciało stanowi duże tabu. Dotyczy to także ciał przedstawianych na portalach społecznościowych. 

Prowokacyjne zdjęcia Madonny na portalu społecznościowym

Profil Madonny na Instagramie liczy 17 milionów obserwatorów. Gwiazda jest bardzo aktywna w social mediach, regularnie publikuje nowe treści. Kilka dni temu na jej koncie pojawiły się kontrowersyjne zdjęcia. Widać na nich piosenkarkę, której nikt nie będzie podejrzewać o 60 lat, w odważnej bieliźnie. Madonna leży na łóżku, nad którym wisi aniołek. Pierwotnie zdjęcie zostało opatrzone komentarzem "Anioł czuwa nade mną".

Zobacz wideo: Zostań modelką medycyny estetycznej

DD_20211126_Ambroziak_REP
Zostań modelką medycyny estetycznej
Modelka medycyny estetycznej. Czy warto nią zostać?
Źródło: Dzień Dobry TVN

Zdjęcia zostały usunięte bez żadnego ostrzeżenia, ponieważ były niezgodne z polityką portalu oraz łamiące zasady nagości, które zostały ustalone przez Instagram. Co było widać na zdjęciach? Chociaż Madonna była ubrana w bieliznę, to na zdjęciach widoczny był jeden sutek piosenkarki. Sytuacja wywołała oburzenie, przede wszystkim samej gwiazdy, która nie omieszkała skomentować sytuacji usunięcia jej zdjęć bez ostrzeżenia. 

Opinia Madonny w sprawie usuniętych zdjęć z Instagrama

Madonna nie odpuściła - wstawiła ponownie zdjęcia, chociaż tym razem zostały one ocenzurowane. Artystka nie oszczędziła jednak słów krytyki na temat tej sytuacji.

Przesyłam zdjęcia, które Instagram zdjął bez ostrzeżenia lub powiadomienia… Powodem, przekazanym mojemu kierownictwu, który nie obsługuje mojego konta, było odsłonięcie małej części mojego sutka. Nadal jest dla mnie zdumiewające, że żyjemy w kulturze, która pozwala pokazać każdy cal kobiecego ciała oprócz sutka. Jakby to była jedyna część kobiecej anatomii, którą można seksualizować. Sutek, który odżywia dziecko! Czy sutek mężczyzny nie może być postrzegany jako erotyczny??!! A co z kobiecym tyłkiem, który nigdy nigdzie nie jest cenzurowany. Jestem wdzięczna, że udało mi się zachować zdrowie psychiczne przez cztery dekady cenzury… seksizmu… ageizmu i mizoginii. Idealnie dopasowane do kłamstw, w których zostaliśmy wychowani, by wierzyć, że pielgrzymi spokojnie łamią chleb z Pierwszymi Amerykanami, kiedy wylądowali na Plymouth Rock! Niech Bóg błogosławi Amerykę #artistsareheretodisturbthepeace
Madonna na swoim profilu na Instagramie

Na tych samych zdjęciach oprócz sutka widać także pośladki gwiazdy w jednoznacznej pozycji, jednak do takich przedstawień portal nie ma zarzutów. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości