Madonna odtworzyła ostatnią sesję zdjęciową Marylin Monroe. Wywołała burzliwą dyskusję

Co słychać w show-biznesie?
Źródło: Dzień Dobry TVN
Przez ponad 4 dekady kariery, Madonna wielokrotnie inspirowała się Marilyn Monroe. Teraz ponownie współpracując z jednym z najbardziej utalentowanych fotografów na świecie - Stevenem Kleinem, podjęła się odtworzenia sesji zdjęciowej, która przedstawia samobójczą śmierć Marilyn Monroe.
Madonna i samobójcza śmierć Marilyn Monroe

Fani Madonny na całym świecie mają powody do radości. Okładki listopadowego numeru "V Magazine" zdobić będą zdjęcia Madonny. Steven Klein uchwycił artystkę w hołdzie dla blasku i tragedii Marilyn Monroe. Wszystko to z inspiracji sesją zdjęciową "The Last Sitting", wykonaną przez Berta Sterna, do której Marilyn pozowała tuż przed swoją tragiczną śmiercią.

- Fala krytyki spadła na Madonną. Nie dlatego, że się odmłodziła, ale dlatego, że wzięła na warsztat Marilyn Monroe. Jeden z internautów napisał, że gloryfikowanie samobójstwa jest w tym przypadkiem jedynym wnioskiem, gdyż kiedy opadnie czynnik szoku, zaczyna to być obrzydliwe i niestosowne - opowiadała reporterka Dzień Dobry TVN, Sandra Hajduk.

W magazynie natkniemy się na notę od fotografa, który opowiada o swojej koncepcji twórczej. Sam Steven Klein odpowiedzialny za sesję, tak mówi o swojej najnowszej współpracy z Madonną:

"Ten fotograficzny esej inspirowany jest sesją zdjęciową "The Last Sitting", którą Marilyn Monroe wykonała z fotografem Bertem Sternem. Zdjęcia odbyły się w hotelu Bel Air w 1962 roku, tuż przed jej śmiercią. To, co miało trwać trzy godziny, zamieniło się w trzydniowy wir pracy w dzień i w nocy. Picie, śmiech, robienie zdjęć, edycja, spanie, a potem robienie kolejnych zdjęć – osobisty romans dwojga artystów, który już rzadko się zdarza. Ważniejsze dla nas było nie tyle dokładne odtworzenie ujęć, co zbadanie relacji pomiędzy fotografem a obiektem. Zarówno przyjaźń, jak i proces artystyczny, a także to, jak sztuka może naśladować życie i vice versa. Kiedy wysłałem Madonnie zdjęcia, była naprawdę oczarowana żarzącą się kruchością Marilyn w tamtym momencie jej życia. Postanowiliśmy znaleźć apartament hotelowy i spróbować uchwycić związek między gwiazdą a aparatem, tajemnicę i magię tej twórczej współpracy. Mamy nadzieję, że oddaliśmy sprawiedliwość wielkiej pracy Berta Sterna i Marilyn Monroe".

Tajemnicza śmierć Marilyn Monroe

Marilyn Monroe znaleziono martwą w swoim domu w Brentwood w Los Angeles, 5 sierpnia 1962. Aktorka leżała naga na łóżku ze słuchawką telefoniczną w dłoni. Jak wówczas podawano, według protokołu z sekcji zwłok, przyczyną jej śmierci miało być przedawkowanie środków nasennych. Lekarz nie miał wówczas wątpliwości, że Monroe popełniła samobójstwo.

Do dziś na temat jej śmierci krążą teorie głoszące, że Marilyn została zamordowana ze względu na romans z prezydentem Stanów Zjednoczonych Johnem F. Kennedym, a także jego bratem Robertem, kontakty z CIA, środowiskami komunistów, a nawet mafią.

Od śmierci największej gwiazdy Hollywood minęło już 59 lat, a wciąż nie ustają spekulacje, czy przyczyną jej śmierci nie było samobójstwo, a morderstwo zlecone przez rząd i rodzinę Kennedych.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl.

Zobacz także:

Autor: Oskar Netkowski

Reporter: Sandra Hajduk

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana