Maciej Dowbor ponad 20 lat temu robił karierę w TVN. "Byłem w pierwszym składzie"

Maciej Dowbor ponad 20 lat temu robił karierę w TVN
Maciej Dowbor nowym prowadzącym "Dzień Dobry TVN"
Źródło: Dzień Dobry TVN
To przełomowy moment w życiu zawodowym Maciej Dowbora. Znany i ceniony dziennikarz oraz prezenter dołączył na stałe do grona prowadzących Dzień Dobry TVN. Jakie emocje mu towarzyszą? Czy szybko zaaklimatyzował się w ekipie naszego programu? O to zapytali Marcin Prokop oraz Sandra Hajduk-Popińska.

Kariera Macieja Dowbora

Maciej Dowbor urodził się 22 grudnia 1978 roku w Toruniu. Był studentem dziennikarstwa, a także studiował w Akademii Wychowania Fizycznego. Jest mężem aktorki Joanny Koroniewskiej, z którą ma dwie córki: 15-letnią Janinę i 6-letnią Helenę.

Swoją karierę dziennikarską rozpoczął od programu radiowego "Departament Sportu". Kolejnym, niezwykle ważnym etapem w jego życiu zawodowym - w 2001 roku - była praca dla TVN24, gdzie odpowiadał za redakcję wiadomości sportowych. Później pracował w różnych stacjach radiowych i telewizyjnych, aż w końcu dołączył do grona prowadzących Dzień Dobry TVN.

- Byłem w pierwszym składzie, który tworzył stację TVN24. Bardzo chętnie i często powtarzałem z wielką dumą, że miałem okazję być w tym teamie jeszcze ze świętej pamięci Grześkiem Miecugowem, który współtworzył zręby wielkiego TVN24 - powiedział Maciej.

Jakie tematy, które będą poruszane w naszym programie, najbardziej interesują i pasjonują Dowbora?

- Bardzo liczę na to, że dzięki Dzień Dobry TVN w taki może bardziej popkulturowy sposób będę miał okazję obcować ze sportem. Zresztą już za 2 dni szykujemy małą, fajną niespodziankę. Mam też taką nadzieję, że z rozrywką się nie rozstanę. Myślę, że takie osoby jak my, mają tak dużo zainteresowań, że właśnie tego typu programy jak Dzień Dobry TVN dają dużą możliwość wyżycia się zawodowego i na to bardzo liczę. A co będzie dalej, to czas pokaże - stwierdził prowadzący.

Maciej Dowbor prywatnie

Sandra Hajduk-Popińska przyznała, że dobrze przygotowała się do wywiadu z Maćkiem. Zadzwoniła m.in. do Joanny Koroniewskiej. - Podobno ty nie do końca masz głowę do pieniędzy. Innymi słowy nie potrafisz o nich rozmawiać. Czy to prawda? - zapytała Sandra.

- Nie umiem o nich rozmawiać, to prawda. Jestem ekspertem w rozmawianiu o nie swoich pieniądzach, natomiast o swoich już gorzej - odparł żartobliwie Dowbor.

Maciej przyznał również, że nieco się stresuje, ponieważ jest dopiero na początku nowej, zawodowej ścieżki, ale też bardzo się cieszy, gdyż został bardzo ciepło przyjęty przez swoją telewizyjną partnerkę.

- Wchodzę dzisiaj rano, a wszyscy są tu u siebie. Mają swoich ludzi. Wiedzą, jaki jest proces, jak to wszystko działa. Ja wchodzę i staję jak taka sierotka Marysia z boku. Dobrze, że Sandra się mną zaopiekowała. Oddała mi swoją koleżankę, która robi make-up. Wiecie dobrze, że te stres jest największy nie wtedy, kiedy jesteśmy na żywo, tylko przed tym wejściem. Jak już zapala się czerwona lampka, to to jest taka naturalna okoliczność, naturalne środowisko, w którym czujemy się bardzo, bardzo dobrze. To samo było z prezentacją w Sopocie. Muszę się trochę podlizać moim nowym kolegom i koleżankom z pracy. To Marcin, jak mnie objąłeś, jak mnie przytuliłeś, to spełniłeś moje marzenie. Właściwie ja już nic więcej nie muszę. Marcin ma tak wielkie ramiona, tak szeroki zakres, że jak mnie objął, to powiedziałem: "Czuję się jak w domu" - podkreślił Dowbor.

Całą rozmowę znajdziesz w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości