Joanna Koroniewska odpowiada mężowi
Joanna Koroniewska i Maciej Dowbor przyzwyczaili już swoich obserwatorów w mediach społecznościowych do publicznej wymiany opinii i przerzucania się żartami na swoich instagramowych profilach. Tym razem punktem wyjścia był pobyt Macieja Dowbora i jego "smaczna kawusia" nad Morzem Śródziemnym.
- Pysznej kawusi z samego rana życzę Wam wszystkim prosto z nad jakieś takiej dziwnej kałuży - napisał na Instagramie mąż aktorki. - To się chyba nazywa Morze Śródziemne czy jakoś tak - żartował.
Na odpowiedź Joanny nie musiał długo czekać.
- Skoro miałeś czas na poranną kawkę, mam nadzieję, że prezenty dla córeczek i małżonki już kupione - dopytywała małżonka, sfotografowana w domowych pieleszach. - Tak sobie patrzę na mój i Twój poranek i napiszę tak- ja też mam kawę, wprawdzie zimną, ale pyszną i też dużo zielska za oknem, serio, jest się czym chwalić??!! Drzewo to drzewo - pisała z przekorą.
Jesienne infekcje u Dowborów
Choć Joanny Koroniewskiej nie opuszcza dobry humor, to okazuje się, że jej córkę dopadła jesienna infekcja, która uziemiła aktorkę.
- A tak przy okazji, jak już wrócisz, mam dla Ciebie przygotowaną listę rzeczy do zrobienia - zapowiedziała mężowi. - Na pewno nie będziesz się nudził. Czekamy z niecierpliwością na Twój powrót. Będziesz miał pełne ręce roboty- dosłownie i w przenośni - tak jak lubisz - dodała.
Aktorka zwróciła się również bezpośrednio do fanów.
- U Was też szpital w domu? - zapytała. - Zdrówka Wszystkim! Mam nadzieję, że troszkę poprawiłam Wam humor. Bo sobie, kosztem @maciej_dowbor na pewno - podsumowała.
Zobacz wideo: "Domówka u Dowborów" wystawiona na WOŚP
Zobacz także:
- Marianna Schreiber straciła ciążę. Jak potraktował ją lekarz?
- Na co iść do kina w jesienne wieczory? Na ekrany chodzą dwie duże produkcje
- Tragiczny wypadek na planie filmu z udziałem Aleca Baldwina. Nie żyje 42-letnia kobieta
Autor: Adam Barabasz
