"Skąd w ludziach taka wielka frustracja?" Katarzyna Glinka pokazała nieprzychylne komentarze na swój temat

Katarzyna Glinka w Studiu Dzień Dobry TVN
Piotr Blawicki /ddtvn/ East News
Źródło: Dzien Dobry TVN
Katarzyna Glinka zaskoczyła swoich obserwatorów. Ostatnio opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym pokazała hejterskie komentarze na swój temat. Na opinie internautów odpowiedziała w mocnych słowach.

Katarzyna Glinka o hejcie internautów

W ostatnim czasie Katarzyna Glinka jest niezwykle aktywna w mediach społecznościowych, gdzie chętnie dzieli się szczegółami ze swojego prywatnego życia. Pod fotografiami zamieszcza także obszerne wpisy, w których opowiada fanom nieznane historie ze swojego życia. W najnowszym poście odniosła się do kilku komentarzy internautów, którzy postanowili skrytykować aktorkę na jej profilu.

- Dziś chciałam pogadać z Wami o wieku. Załączam wpis jednego Pana, który postanowił mi delikatnie zasugerować, że być może moje zachowania/ reakcje/ sposób bycia - mają związek z moim wiekiem. Tak sobie pomyślałam, że to nigdy nie przestanie mnie zaskakiwać - ta ogromna potrzeba, która jest w ludziach do wprowadzenia kogoś w zakłopotanie, sprawianie mu przykrości, dbanie o to, żeby nie miał zbyt dobrego samopoczucia na swój temat ! Dlaczego ludzi to drażni? Dlaczego ktoś, kto jest zadowolony z siebie, ze swojego wyglądu, ze swojej sylwetki - nieważne czy idealnej czy nie, po prostu SWOJEJ - tak często narażony jest na złośliwe komentarze? Skąd w nas taka wielka frustracja? Zadaję pytanie PO CO ten Pan wpisuje taki komentarz? - zaczęła swój wpis Katarzyna Glinka na Instagramie.

Katarzyna Glinka o swoim wieku

W dalszej części postu aktorka odniosła się jeszcze do dwóch wypowiedzi internautek. Jedna z nich napisała, że Katarzyna Glinka nie jest aż tak popularna, by narzekać na życie celebryty, z kolei następna stwierdziła, że gdyby artystka "nie informowała całego świata o swoich problemach", zaoszczędziłaby sobie nerwów, bo nie naraziłaby się na krytykę. Te opinie sprowokowały Kasię Glinkę do odpowiedzi. Wyznała, że starzenie się i kolejne mijające lata sprawiły, że teraz ma odwagę pisać to, na co ma ochotę.

- Z wiekiem wiem, że mam prawo myśleć i mówić to co czuję i to co uważam - oczywiście nie obrażając nikogo. Z wiekiem czuję, że nie żyję po to, żeby spełniać czyjeś oczekiwania. Zacznijmy się więcej do siebie uśmiechać, spróbujmy zrozumieć, że każdy ma prawo żyć i myśleć jak chce ! To, co ja mogę z tym zrobić, to zaakceptować i nie przeszkadzać innym żyć tak, jak lubią. Dajmy sobie prawo do bycia różnymi, proszę. W bliskim kontakcie bądźmy z tymi z którymi się zgadzamy, mamy podobne poglądy etc. A całej reszcie dajmy swobodnie żyć ze swoimi przekonaniami. Reasumując: Ja ze swoim wiekiem nie mam problemu. Jak mawiał Władysław Bartoszewski - swojego wieku się nie widzi, widzą go inni - dodała Katarzyna Glinka.

Pod zdjęciem pojawiło się mnóstwo komentarzy fanów, którzy okazali artystce wsparcie. Pisali: "Proszę się nie przejmować ludzkim gadaniem, komentarzami. Niektórzy czerpią z tego radość", "To ludzie, którzy wiodą tak interesujące życie, że muszą coś takiego pisać z nadzieją na poprawę swojego dennego żywota" czy "Brawo Kasiu. Ja z wiekiem myślę i robię jak Ty, więc nie przejmuj się i nie zmieniaj".

Zobacz także:

Zobacz wideo: Jak Katarzyna Glinka wychowuje syna?

Dzień Dobry TVN

Autor: Sabina Zięba

podziel się:

Pozostałe wiadomości