Karolina Pisarek zdradziła nam, jak dba o sylwetkę. "Przechodziłam przez drakońskie diety"

Karolina Pisarek
Karolina Pisarek o swojej diecie i ćwiczeniach
Źródło: Dzień Dobry TVN
Karolina Pisarek od lat robi karierę w show-biznesie i jest jedną z najpopularniejszych polskich modelek. W rozmowie z redaktor serwisu dziendobry.tvn.pl, Sabiną Ziębą, wyznała, co robi, by utrzymać swoją sylwetkę. Jak wygląda dieta modelki?

Karolina Pisarek - dieta modelki

Ciężko uwierzyć w to, że minęło już 6 lat odkąd Karolina Pisarek pojawiła się w "Top Model". W 2015 roku zajęła 2. miejsce w programie i choć nie zwyciężyła, to bez wątpienia jej kariera nabrała po finale rozpędu. 24-latka bierze udział w kampaniach najbardziej prestiżowych marek i regularnie jest wyróżniana w zestawieniach stu "Najpiękniejszych twarzy świata". Wiąże się to ze stałą troską o swój wygląd i utrzymywaniem odpowiedniej wagi. W rozmowie z Sabiną Ziębą modelka wyznała, że był taki czas, iż katowała się rygorystycznymi dietami. Teraz jednak sobie odpuściła.

- Przez prawie całą moją karierę miałam dietę bezglutenową, bez laktozy, praktycznie w ogóle nie jadłam sera... Natomiast obecnie jestem na takim etapie w swoim życiu, że uważam, iż trzeba mieć balans i dzisiaj jem już wszystko. Przechodziłam przez drakońskie diety - tego więcej nie zrobię, nauczyłam się na swoich błędach. Teraz aktualnie patrzę tylko na bilans kaloryczny, a tak to jem wszystko - wyznała Karolina Pisarek.

Jak Karolina Pisarek dba o figurę?

Modelka nie tylko pilnuje liczby spożywanych kalorii, ale także ćwiczy. Praktycznie każdy poranek zaczyna od cardio, jogi, bądź medytacji - to jest jej must-have. Nie zmusza się jednak do wysiłku fizycznego na siłę i zdarzają się dni, kiedy pozwala sobie na odpoczynek.

- Regeneracja też jest bardzo ważna. Kiedy czuję, że mam ochotę na lenistwo, to mam ochotę na lenistwo i nie robię sobie z tego wyrzutów sumienia. Natomiast z reguły jestem praktycznie codziennie na siłowni. Robię przynajmniej cardio, bo nie wiadomo, czy dużo będę miała ruchu w ciągu dnia czy nie. Jak mam np. cały dzień plan zdjęciowy, to uważam, że moim cardio jest plan zdjęciowy, bo tam bardzo dużo się dzieje i dużo razy się przebieram. (...) Ja jestem porannym ptakiem. Codziennie wstaję o 6:00 albo 6:30 rano. O 10:00 wieczorem to już w ogóle zapomnij, żebym gdziekolwiek poszła, bo jestem trupem i po prostu siedzę w kapciach z herbatką i czekam tylko, aż zasnę - dodała Karolina Pisarek w rozmowie z Sabiną Ziębą.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości