Kamil Bocheński podbija szwedzką telewizję
Mama Kamila jest Polką, a tata pochodzi z Libanu. Choć 32-latek urodził się w Szwecji, to doskonale mówi po polsku.
- Moja mama i świętej pamięci babcia uczyły mnie mówić po polsku od małego - przyznał Bocheński.
Kamil przyjechał z rodziną do naszego kraju na wakacje. - To pierwszy raz, kiedy mój syn Julian jest w Polsce. To dla mnie duże wydarzenia i fajnie jest. (...) Polska jest bardzo ważnym krajem dla mnie, bo to moje pochodzenie, moje korzenie. Kocham Polskę, mam to po mamie. Cała rodzina ze strony mamy to patrioci. To we mnie też bije. Kibicuję w Polakom we wszystkim, co robią - podkreślił w rozmowie z Ewą Drzyzgą i Krzysztofem Skórzyńskim.
Kamil Bocheński - rodzina
Kamil ma 2-letniego syna Juliana, a za dwa miesiące urodzi mu się córka. Czy planuje urlop tacierzyński?
- Popracuję z rok i pójdę na urlop. W Szwecji jest tak, że coraz więcej rodziców po narodzinach dziecka idzie na urlop pół na pół. Najpierw mama, potem tata albo odwrotnie, jak się chce, jak każdy chce. To jest naturalne, że ojcowie z tego korzystają - podkreślił Bocheński.
Całą rozmowę można zobaczyć w materiale wideo.
Nie oglądałeś Dzień Dobry Wakacje na antenie? Zobacz program na platformie VOD.pl. Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji na Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Niemiecka wieś idealnym miejscem do życia? "Jest tu cicho i spokojnie"
- Polka jest jedną z najlepszych fotografek w Ameryce. Pracuje z gwiazdami Hollywood
- Młodzi Polacy dostali się na jedne z najlepszych uczelni na świecie. Jak wyglądał proces rekrutacji?
Autor: Justyna Piąsta
Źródło zdjęcia głównego: Ola Skowron/East News