Szczery wywiad Szczęsnego
Wojciech Szczęsny jest jednym z najlepszych polskich bramkarzy, który występował w kadrze naszego kraju oraz był zawodnikiem utytułowanych klubów europejskich takich jak Arsenal, AS Roma oraz Juventus. Nic nie zapowiadało, że zaledwie 34-letni piłkarz podejmie decyzję o zakończeniu kariery. Tak jednak się stało, a w wywiadzie dla Dzień Dobry TVN zdradził kulisy swojej decyzji.
- Długi monolog mógłbym powiedzieć, ale tak bardzo skracając, to po prostu dlatego, że mi się już nie chce. Ja planowałem koniec kariery w przyszłym roku, kiedy kończył się mój kontrakt z Juventusem. Ten kontrakt rozwiązaliśmy wcześniej i po prostu nie jestem gotowy na nowe wyzwania, na przeprowadzki, na logistykę całą związaną z nowym miejscem, z rodziną. Nie chcę nic robić na siłę. Jest mi dobrze w tym miejscu, w którym jestem i już mi ta piłka do szczęścia niepotrzebna - tłumaczył Wojciech Szczęsny.
- To, co mnie zdziwiło (...), to że Marina namawiała go do tego, żeby jeszcze pograł, a większość myślała, że to ona stoi za decyzją o zakończeniu kariery - powiedziała Aleksandra Rogowska-Lichnerowicz komentując pierwszą część materiału.
Żona Szczęsnego ma inne zdanie?
Już w sobotę w Dzień Dobry TVN ukaże się druga część wywiadu z bramkarzem. O tym, co w niej zobaczymy zdradziła nieco Paulina Krupińska-Karpiel, która rozmawiała z Wojtkiem Szczęsnym.
- Tej szczerości będzie więcej, będzie dużo smaczków i niespodzianek, więc zapraszamy serdecznie na dalszą część - powiedziała prowadząca.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Marina wyeksponowała ciążowy brzuszek. Pochwaliła się gorącymi kadrami w bieliźnie
- Marina Łuczenko-Szczęsna urodziła. Pokazała urocze zdjęcie ze szpitala i zdradziła imię córki
- Marina Łuczenko-Szczęsna pokazała męża ze złamanym nosem. "Operacja była konieczna"
Autor: Aleksandra Matczuk
Źródło zdjęcia głównego: ddtvn