O czym marzą Dowborowie?
Jak myślicie, czego mogą chcieć od życia? Może aktorka chce wyjechać na Zanzibar, a dziennikarz zdobyć medal olimpijski? Okazuje się, że to coś bardziej przyziemnego, choć od kilku lat para nie jest w stanie zrealizować swojego planu.
- Wiecie, o czym marzymy z Maciejem Dowborem najbardziej? Czy jest to nowe auto? A może spa nad morzem? Otóż nie, jesteśmy zdecydowanie mniej wysublimowani... Marzymy o niewinnej wspólnej drzemce w ciągu dnia. Niestety od wielu lat to jest niemożliwe, ale ale ... ten moment powoli się zbliża. W końcu dzieci kiedyś dorosną – rozpoczęła swój wpis Joanna Koroniewska, która jest mamą 11-letniej Janiny i 3-letniej Heleny.
- Jak wiadomo, taki krótki popołudniowy sen potrafi czynić cuda... dla zdrowia i urody! Oczywiście urodę można poprawić - choćby przy użyciu aplikacji. Ale przecież nie o to chodzi, żeby oszukiwać siebie i innych. Nasz jutrzejszy gość na Domówce świetnie rozumie nasze potrzeby - podejrzewamy, że jak przystało na matkę małych dzieci, o takich luksusach jak drzemka może tylko pomarzyć – dodała.
Marzenie wielu rodziców
Do powyższych słów Joanna Koroniewska dołączyła dwie fotografie, które pokazują, jak leży na łóżku bez makijażu u boku męża. Jej post spotkał się z bardzo pozytywnym odbiorem. Rodzice bowiem utożsamiają się z marzeniami małżeństwa:
"Marzę o tym samym", "A tam drzemka w ciągu dnia... Mierzymy wyżej! Noc przespać całą", "O czym marzę jako rodzic? Aby moja córka w końcu mogła zrobić prawo jazdy i przestała traktować mnie jako taksówkę: 'Maaaaaamo, zawieziesz?', 'Maaaaaamo, bądź o tej i o tej', 'Maaaaaamo, podrzucisz mnie przy okazji?'. Tak, o tym marzę najbardziej"– czytamy.
Zobacz także:
Już 26 kwietnia premiera nowego programu Doroty Wellman. Co czeka na widzów w pierwszym odcinku?
Tomasz Kot ujawnił kulisy oscarowej gali. "Byłem zaskoczony rozmiarem tej imprezy"
Zobacz wideo: Kulisy Sławy Joanny Koroniewskiej-Dowbor. „Maciek może nie to, że jej się boi, ale bardzo się liczy z jej zdaniem”
Autor: Dominika Czerniszewska