Klaskał z Rubikiem, śpiewał z Kozidrak. Jakub Gąsowski 10 lat temu zaczynał w Dzień Dobry TVN

Klaskał z Rubikiem, śpiewał z Kozidrak. Jakub Gąsowski 10 lat temu zaczynał w Dzień Dobry TVN
Źródło: Dzień Dobry TVN
Nasz chłopak – Kuba Gąsowski
Nasz chłopak – Kuba Gąsowski
Kuba Gąsowski o pierwszych krokach w DDTVN
Kuba Gąsowski o pierwszych krokach w DDTVN
Jakub Gąsowski w Malamut Quartet w piosence „I get a kick out of you”
Jakub Gąsowski w Malamut Quartet w piosence „I get a kick out of you”
Jakub Gąsowski jest synem Hanny Śleszyńskiej i Piotra Gąsowskiego. Poszedł w ich ślady i swoją zawodową karierę związał z aktorstwem. Co ciekawe, 10 lat temu Kuba, jako licealista, prowadził swój cykl w Dzień Dobry TVN i przeprowadzał wywiady z gwiazdami. Jak wspomina przygodę z naszym programem?

Jakub Gąsowski i Dzień Dobry TVN

Kuba Gąsowski pojawił się w Dzień Dobry TVN w 2012 roku i kompletnie oczarował twórców programu. Właśnie dlatego zaczął prowadzić cykl "Ja w twoim wieku" i przepytywał gwiazdy z grzechów i grzeszków ich młodości. Klaskał z Piotrem Rubikiem, śpiewał z Beatą Kozidrak i spacerował z Małgorzatą Niezabitowską. Nie odmawiały mu legendy teatru i telewizji, jak Magdalena Zawadzka czy Jan Peszek. Poznał też trudy aktorskiego fachu z Rafałem Rutkowskim.

Dziś Kuba jest aktorem, scenarzystą i reżyserem własnego spektaklu. Odwiedził nasze studio i opowiedział, jak przed laty trafił do zespołu porannego programu.

- Robiliśmy ekipę świętego Mikołaja w moim liceum. Przyszła ekipa Dzień Dobry TVN, my stanęliśmy z mamą, zaczęliśmy mówić o akcji całej. Tak się jakoś to spodobało, że zaproponowano mi tutaj taki cykl. Nie wiedziałem, co z tym fantem zrobić, bo to było coś nowego dla mnie, nigdy nie miałem takiego doświadczenia. Nie wiedziałem, czy sobie poradzę. Rodzice mi bardzo pomogli jako taki głos rozsądku - powiedział Kuba Gąsowski.

Jakub Gąsowski o karierze i rodzinie

Hanna Śleszyńska i Piotr Gąsowski wspierają swojego syna w jego aktorskiej karierze. - Jak im się coś spodoba, co zrobię, to są dumni. A jak akurat nie podoba im się, to są mniej dumni. Wiadomo, są krytyczni. Jestem też im za to wdzięczny, że z jednej strony są rodzicami, ale też patrzą zawodowo na to, co robię - przyznał Kuba.

Gąsowski wyznał, że bycie dzieckiem słynnych rodziców ma swoje dobre i złe strony. - Ten kij ma dwa końce. To było dla mnie w jakimś sensie normalne. Po prostu wyrosłem w takim domu, mieli takich znajomych, a nie innych, byli tak rozpoznawalni, a nie inaczej. Ja w tym wyrosłem, więc nie mam odniesienia, jak jest inaczej. Myślę, że to jest inna droga. Są pewne plusy, pewne minusy. Jest niesamowite zaplecze, można się ich zawsze poradzić, dowiedzieć się mnóstwa rzeczy. Z drugiej strony, minus jest taki, że w pewnym sensie jest się w ich cieniu. Trzeba zrobić bardzo dużo, żeby z tego cienia wyjść - wyznał.

Na koniec wywiadu Kuba otrzymał specjalne zadanie. Musiał stanąć na rękach i zapowiedzieć pogodę. Jak sobie poradził? Zobacz materiał wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na platformie Player.pl

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości