Iga Świątek reaguje na doniesienia o przemocy w polskim tenisie
Nie milkną echa afery, która rozgorzała wokół prezesa Polskiego Związku Tenisowego, Mirosława Skrzypczyńskiego. W pierwszym tygodniu listopada br. padły pod jego adresem poważne oskarżenia dotyczące stosowania przemocy wobec młodych sportowców. Sprawę opisywał portal TVN24. Głos w sprawie postanowiła zabrać Iga Świątek.
Iga Świątek
- Czuję, że jako obecna liderka tenisa na świecie nie mogę przemilczeć pewnych spraw (...). Gdy chodzi o przemoc fizyczną i psychiczną, bardzo ważna jest wrażliwość i troskliwość względem ofiar i zabierając głos to o nich trzeba myśleć najpierw. Postaram się to zrobić najlepiej, jak potrafię - czytamy we wpisie opublikowanym przez sportsmenkę na Twitterze.
W dalszej części postu raszynianka otwarcie wyraziła swój sprzeciw wobec nadużyć, które odbijają swoje piętno na życiu ofiar. Jednocześnie podkreśliła, że nie jest to jednoznaczne z wydawaniem osądów w sprawie medialnej afery.
- Nie godzę się na przemoc w sporcie, nie tylko w tenisie, ale w każdym sporcie i po prostu w życiu. Dlatego poważnie traktuję artykuły, które ukazały się na temat prezesa Polskiego Związku Tenisa Mirosława Skrzypczyńskiego. Rozstrzygnąć w sprawie powinny odpowiednie organy i mam nadzieję, że zajmą się tym po tym, jak media zaalarmowały o historiach osób, z którymi rozmawiały. Nie moją rolą jest, aby wchodzić w kompetencje państwowych organów czy dziennikarzy - to zbyt poważne sprawy, a na szali są ludzie i ich zdrowie - napisała Iga Świątek.
Iga Świątek o walce z przemocą
W rozległym wpisie Igi Świątek znalazło się również miejsce na osobisty wątek. Pierwsza rakieta świata przyznała, że nigdy nie miała do czynienia z karygodnymi zachowaniami współpracowników. Podkreśliła też, że zawsze mogła liczyć na wsparcie najbliższych.
- Miałam szczęście przeżyć swoją dotychczasową drogę sportową bez tak trudnych doświadczeń i jestem wdzięczna mojemu Tacie za to, jak mądrze kierował moją karierą. Mam wspaniały zespół, bezpieczeństwo i jestem obecnie w uprzywilejowanej sytuacji, ale mam świadomość, że nie wszyscy sportowcy mogli pozwolić sobie na taką niezależność. Mam nadzieję, że wraz z nagłaśnianiem i rzetelnym wyjaśnieniem nieprawidłowości sport będzie zmieniał się na lepsze, i w Polsce i na świecie - stwierdziła raszynianka, jednocześnie pochylając się nad tematem wsparcia ofiar przemocy.
- Dotyczy to nie tylko sytuacji w środowiskach sportowych, ale w każdych okolicznościach (...). Jeśli doświadczało się przemocy w jakiekolwiek postaci, warto zadbać przede wszystkim o siebie (...). Pomocy można szukać pod telefonem zaufania dla dzieci i młodzieży: 116 111, a także pod telefonem Niebieskiej linii: 800 120 002 - czytamy w poście.
Potrzebujesz pomocy? Nie czekaj, skontaktuj się z wybraną przez siebie organizacją oferującą profesjonalną pomoc. W tym artykule znajdziesz listę kontaktów.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Jennifer Lopez i Ben Affleck mają kryzys w małżeństwie? Wrzucili do sieci wymowne nagranie
- Sara James dostała drugą szansę. Znów wystąpi w amerykańskim "Mam Talent!"
- Robert Lewandowski wspomina rodzinną tragedię. "Ta sytuacja zmieniła mnie na zawsze"
Autor: Magdalena Brzezińska
Źródło: twitter.com
Źródło zdjęcia głównego: Robert Prange/Contributor/Getty Images