Ciężkie chwile u Ewy Chodakowskiej. "Zalałam się łzami"

Ewa Chodakowska
Ewa Chodakowska: "Usiadłam na podłodze pokoju hotelowego i zalałam się łzami"
Źródło: Piotr Molecki/East News
Ewa Chodakowska opublikowała w mediach społecznościowych post, w którym opisała swoją relację z mężem i chwile słabości. "Kochana! Nie wierz w ideę związku bez konfliktu..." - podkreśliła trenerka fitness. Internautki dodały jej otuchy. "Przytulam mocno" - napisała jedna z nich.

Dalsza część postu pod materiałem wideo:

"Moje serce zostawiłam w Grecji"
Źródło: Dzień Dobry TVN

Ewa Chodakowska zalała się łzami

Ewa Chodakowska od lat jest w związku z Grekiem Lefterisem Kavoukisem, którego poślubiła w Sanoku w 2013 roku. Teraz w obszernym wpisie trenerka uchyliła rąbka tajemnicy na temat ich relacji i kłótni.

Usiadłam wczoraj na podłodze pokoju hotelowego i zalałam się łzami. 'Ewka wyglądacie z mężem tak, jakbyście się nigdy nie kłócili…' O Kochana! Nie wierz w ideę związku bez konfliktu... 
- rozpoczęła autorka postu.

Jak zaznaczyła, każdy człowiek i każdy związek rozwija się przez spory, a nie sielankę. "Nie chodzi przecież o to, żeby konfliktów nie było w ogóle. Tylko o to, żebyśmy potrafili je rozwiązywać... i tak będąc wypoczętą, z konstruktywnym podjęciem tematu radzę sobie nieźle, tak ciężko się do mnie przebić, kiedy biorę na siebie za dużo, kiedy jestem przemęczona, przepracowana, przebodźcowana... Wtedy nawet dobrą radę, interpretuję jako atak" - wyjawiła sportsmenka.

I dodała, że wówczas mąż staje się "filarem dla jej emocji". "Niestety… I chociaż to silny facet, rzuca mi cierpliwym głosem tekst: "Baby… I'm not your boxing bag [Kochanie, nie jestem twoim workiem treningowym - red.]".

Ewa Chodakowska o zmęczeniu i wsparciu

W dalszej części postu Ewa Chodakowska podkreśliła, że jest wdzięczna za to, że ma partnerka, który jej wysłucha, poradzi i wesprze w trudnych momentach.

"Jestem wdzięczna za to, co mam. Jestem szczęśliwa za to, jak jest. Ale jestem też po prostu zmęczona... I wtedy podszedł do mnie mąż. Zebrał mnie z podłogi, przytulił z całych sił i powiedział: 'Nie musisz być zawsze silna'. I tego mi właśnie było trzeba - skwitowała trenerka.

Ewa Chodakowska na zdjęciach z mężem

Ewa Chodakowska do wpisu dołączyła serię fotografii z ukochanym, a internautki podziękowały jej za otwartość i bycie szczerą.

"To prawda. Nie musimy być zawsze silne, bo prędzej czy później nasze ciało lub psychika nam o tym przypomni. Warto czasem odpuścić, usiąść i się wypłakać, to wtedy naprawdę oczyszcza. Ściskam", "Dobrze, że o tym Ewa piszesz. Nie ma sielanki cały czas", "Uwielbiam cię za autentyczność"," Taki mąż i takie słowa to prawdziwy skarb. Cieszę się, że masz taką osobę. Ściskam mocno kochana", "Każdemu zdarza się chwila słabości. I tak jak Lefteris powiedział, to święte słowa, nie zawsze musimy być silne" - czytamy w komentarzach pod postem.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości