Elżbieta Zającówna we wspomnieniach. "Przez całe życie miała problem z chorobą, która ją niszczyła"

Wspomnienia Elżbiety Zającówny
Wspominamy Elżbietę Zającównę
Źródło: Dzień Dobry TVN
Elżbieta Zającówna była ikoną polskiego kina. Aktorka zmarła w wieku 66 lat. Jak gwiazdę wspominają aktorka Małgorzata Potocka i reżyser Juliusz Machulski? Co ją wyróżniało na tle innych? O tym nasi goście opowiedzieli w Dzień Dobry TVN.

Elżbieta Zającówna we wspomnieniach

We wtorek 29 października w mediach pojawiła się wiadomość o śmierci Elżbiety Zającówny. Aktorka znana z licznych ról filmowych, serialowych i teatralnych miała 66 lat. W studiu Dzień Dobry TVN aktorka Małgorzata Potocka oraz reżyser Juliusz Machulski wspominali zmarłą koleżankę.

Pierwszym dużym filmem, w którym zagrała Elżbieta Zającówna, był "Vabank" Juliusza Machulskiego.

- Wszystko dzięki Jerzemu Stuhrowi, którego chciałem namówić, żeby w nim zagrał epizod. Byłem młodym nieśmiałym reżyserem, nie umiałem go przekonać i on powiedział: "A coś pan jeszcze potrzebuje ode mnie?", a ja mówię, że potrzebuję młodej, nieznanej dziewczyny do roli. Przysłał mi swoje cztery studentki, Elżbieta była bezkonkurencyjna - podkreślił nasz gość.

Elżbieta Zającówna prywatnie

Jaka prywatnie była gwiazda polskiego kina, Elżbieta Zającówna? Małgorzata Potocka grała z nią w serialu "Matki, żony i kochanki".

- Zbliżyłyśmy się w czasie kręcenia serialu, [...] świetnie się tam odnalazłyśmy. W tamtym momencie miałam kiepską sytuację psychiczną, a Ela, o niezwykłej piękności, przysiadała do mnie, była bardzo empatyczna, serdeczna i zawsze uśmiechnięta. Obejmowała mnie, kładła mi rękę na kolanie, trwała przez chwilę ze mną, tak jakby mi dawała do zrozumienia, że wszystko będzie dobrze - opowiadała Małgorzata Potocka.

Elżbieta Zającówna zmagała się z chorobą von Willebranda, powodującą zaburzenia krzepliwości krwi.

- Nie narzekała, chodziła do lekarza, miała transfuzje krwi, zabiegi. Przychodziłam na plan, patrzyłam na nią i powiedziałam: "Jak można być tak piękną i zgrabną, to jest nieludzkie". Ona mówi: "Chodzę na takie terapie, nie mogę robić wielu rzeczy, które ty możesz". Zorientowałam się, że przez całe życie miała problem z tą chorobą, która ją męczyła, niszczyła - tłumaczyła nasza gościni.

- Nie byłyśmy psiapsiółkami, które do siebie cały czas dzwonią, ale każde spotkanie miało w sobie niesamowitą serdeczność, nie musiałyśmy nic opowiadać, od razu byłyśmy w środku naszego życia - dodała aktorka.

Jak Juliusz Machulski wspomina współpracę z Elżbietą Zającówną? Zobacz całą rozmowę w materiale wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości