Elżbieta Zającówna nie żyje
We wtorek, 29 października Związek Artystów Scen Polskich za pośrednictwem Facebooka poinformował o śmierci cenionej aktorki:
Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy naszą koleżankę Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u, absolwentkę krakowskiej PWST [...]. W jednym z wywiadów powiedziała: 'Uwielbiam się śmiać, uwielbiam wesołych ludzi. Tak właśnie chcę żyć…'. I taką Cię zapamiętamy. Żegnaj Elu!
Z wielkim smutkiem i niedowierzaniem żegnamy naszą koleżankę Elżbietę Zającównę, członkinię ZASP-u, absolwentkę...
Posted by Związek Artystów Scen Polskich on Tuesday, October 29, 2024
Dalsza treść artykułu pod materiałem wideo:
Elżbieta Zającówna - życiorys
Elżbieta Zającówna urodziła się 14 lipca 1958 roku. W 1980 roku zadebiutowała na scenie Teatru Na Targówku w Warszawie, a rok później ukończyła Wydział Aktorski PWST w Krakowie, grając Dziewczynę i Bajaderę w przedstawieniu dyplomowym "Pieszo" Sławomira Mrożka w reżyserii Jerzego Jarockiego.
Jak przypomina ZASP, wielką popularność aktorce przyniosły role w takich produkcjach jak: "Vabank" i "Vabank II", "Matki, żony i kochanki" czy "Seksmisja". Występowała też m.in. na deskach teatrów: Syrena, Rampa i Komedia w Warszawie oraz Muzycznym w Gdyni.
Prywatnie Elżbieta Zającówna była żoną Krzysztofa Jaroszyńskiego, reżysera, scenarzysty i twórcy kabaretowego, z którym poznała się w warszawskim Teatrze Syrena. Para doczekała się córki Gabrieli.
Według tvn24.pl Elżbieta Zającówna zrezygnowała z aktorstwa przez chorobę von Willebranda, która powoduje zaburzenia krzepliwości krwi. W wywiadzie dla magazynu "Viva" artystka wyznała: "Kiedy poważnie zachorowałam, zrozumiałam, co jest w życiu najważniejsze. Zmieniło się moje podejście do zawodu. Powiedziałam sobie, że nie będę umierać na scenie".
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Nie żyje znany operator. Był nominowany do Oscara
- Nie żyje słynny producent. Jego film ukazał tragiczne oblicze wojny w Ukrainie
- Zmarł aktor znany z serii filmów "Gliniarz z Beverly Hills". John Ashton miał 76 lat
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło: zasp.pl/tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: MW Media