Edyta Pazura wypoczywa topless nad jeziorem, a ktoś przerywa jej sielankę. "Przestańcie się w końcu kłócić i drzeć te swoje…"

Kamil Piklikiewicz/East News
Kamil Piklikiewicz/East News
Edyta Pazura zamieściła na Instagramie kobiecą fotografię. Pozuje na niej topless na pomoście i łapie pierwsze promyki majowego słońca. – Ale masz tam ciepło – zwrócili uwagę fani. Ktoś jednak pokrzyżował jej wypoczynkowy plan. Co się wydarzyło?

Za nami pierwsze gorące majowe dni. Wszyscy spragnieni słońca w 100 proc. starali się wykorzystać sprzyjającą aurę. Ulice wypełniły się spacerowiczami i rowerzystami, a część ochoczo korzystała z ogródków kawiarnianych lub pałaszowała na zewnątrz śniadania w ulubionych knajpkach, które zostały otwarte w sobotę 15 maja.

Edyta Pazura wyjechała z miasta

Natomiast Edyta Pazura postanowiła uciec od zgiełku miasta. W weekend wolała rozkoszować się urokami natury i ciszą, o czym poinformowała na Instagramie. Sęk w tym, że jej sielanka nie trwała zbyt długo, bo ktoś po drugiej stronie jeziora wdał się w awanturę.

Cisza jest najpiękniejszą muzyką… Więc Wy tam po drugiej stronie jeziora, przestańcie się w końcu kłócić i drzeć te swoje…

- napisała i dodała hasztagi: "relaks”", "cisza bez ciszy", "co za typy", "dajcie sobie siana".

Edyta Pazura topless

Do opisu żona Cezarego Pazury dodała fotografię, na której pozuje topless, próbując się zrelaksować. Choć sezon na opalanie jeszcze przed nami, jak widać Edyta Pazura już go rozpoczęła. Zdjęcie jest iście wakacyjne – woda, pomost, roznegliżowane ciało. Internautom od razu rzucił się w oczy tatuaż, który Edyta ma na karku oraz to, że zdjęła biustonosz. "Cudowny tatuaż", "Piękne plecy", "Ale masz tam ciepło", "Gorąca kobieta" – komentują.

Inni z kolei współczują jej, że nie mogła dłużej rozkoszować się ciszą. "Małolaci pewnie piwo piją", "Cisza to najpiękniejsza muzyka, a coraz trudniej o nią", "Ryje" – czytamy pod postem.

Zobacz także:

W maju obchodzimy Międzynarodowy Dzień Rodzin. Jak gwiazdy spędzają czas z bliskimi?

Rafał Collins i Kazimierz Marcinkiewicz u Wojewódzkiego. "Zapraszamy na pojedynek z Kubą"

Anna Starmach kończy 34 lata i publikuje urocze zdjęcie. "Czego mi trzeba do szczęścia? Chyba tylko tego, żeby to TRWAŁO"

Zobacz wideo: Edyta Pazura o podstępnej depresji

Autor: Dominika Czerniszewska

podziel się:

Pozostałe wiadomości