Z programu "Aktywny rodzic" skorzystało ponad 630 tys. dzieci. Czy projekt spełnił oczekiwania ich mam?

Z programu "Aktywny rodzic" skorzystało ponad 630 tys. dzieci. Czy projekt spełnił oczekiwania ich mam?
Co mamy sądzą o programie “Aktywny rodzic”
Źródło: Dzień Dobry TVN
Mija rok, odkąd w życie wszedł program "Aktywny rodzic", obejmujący dzieci w wieku od roku do trzech lat. Jakie formy wsparcia oferuje i co sądzą o nim mamy? Odpowiedzi na te i inne pytania udzieliły bohaterki reportażu Dzień Dobry TVN.
Artykuł w skrócie:
  • Program "Aktywny rodzic" to nowy projekt, z którego skorzystało w tym roku ponad 630 tys. dzieci.
  • W rozmowie z Dzień Dobry TVN mamy podzieliły się swoimi spostrzeżeniami dotyczącymi tego rodzaju pomocy finansowej.
  • Jakie zalety i wady ma ich zdaniem program "Aktywny rodzic"?

Czy rodzice są zadowoleni z programu "Aktywny rodzic"?

Program "Aktywny rodzic" obejmuje trzy formy wsparcia - "Aktywni rodzice w domu", czyli 500 zł dla rodzica, który nie pracuje i opiekuje się dzieckiem, "Aktywni rodzice w pracy" (tzw. babciowe) - 1500 zł, które można przeznaczyć na opłacenie niani lub babci oraz "Aktywnie w żłobku" - 1500 zł dofinansowania do czesnego w placówce, przelewane na konto żłobka.

W ostatnim roku ze wspomnianego programu skorzystało ponad 630 tys. dzieci. Na ich rzecz wypłacono świadczenia o wartości niemal 5,5 mld zł. Co na temat tego rodzaju pomocy sądzą mamy?

- Gdy ten program miał zostać wprowadzony, to powiało optymizmem. Jest to bardzo dobry pomysł, tych trzech dróg do wyboru, ale w momencie, w którym dziecko zaczyna chorować i chodzi do żłobka, to dla mnie się nic nie zmieniło. Ja dalej musiałam iść na zwolnienie, dostawałam niższą pensję i korzystałam z pomocy kogoś, komu, niestety musiałam zapłacić. Z tego, co zrozumiałam, ma być to wsparcie dla rodziców, więc, tak naprawdę, to ja powinnam dostać te pieniądze, które mogłabym rozdysponować i zapłacić tej osobie, która pomagała mi w tamtym czasie - zaznaczyła korzystająca z programu "Aktywnie w żłobku" Magdalena Skalik.

Wady i zalety programu "Aktywny rodzic"

Jak zaznaczyła Martyka Kowalska-Piedo, która korzystała z programu "Aktywnie w żłobku", jej oczekiwania nie pokrywały się z rzeczywistością.

- Plusy były takie, że ta dopłata była dość wysoka, więc mieliśmy nadzieję, że będzie w stu procentach rekompensować te wszystkie koszty związane z opłatami żłobka. Okazało się jednak, że jest to tylko i wyłącznie kwota przeznaczona na koszt związany z pokryciem pobytu dziecka w żłobku, a nie jego wyżywieniem - podkreśliła.

Adwokat Wojciech Nartowski wyjaśnił jednak, czym mogła być spowodowana ta zależność.

- Podwyżka czesnego w żłobkach miała miejsce, co nie spodobało się wielu rodzicom. Żłobki przedstawiają tę sytuację jako wyrównywanie kosztów. Szukają też pewnie możliwości uzyskania dodatkowych środków. Nie jest to niezgodne z prawem. Rynek żłobkowy jest w galopie - stwierdził.

Co bohater reportażu Dzień Dobry TVN sądzi na temat programu "Aktywny rodzic"?

- Projekt jednak bardzo pomaga i myślę, że z czasem będzie coraz lepiej, sprawniej działał. Opóźnienia zostaną wyeliminowane. Na pewno jest to krok w przyszłość i świetne rozwiązanie dla rodzin - podsumował.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz na Player.pl

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości