Ędward Ącki wraca na polityczną scenę! "Kandyduję w wyborach prezydenckich"

Ędward Ącki wraca na polityczną scenę
Ędward Ącki wrócił! Uciekajcie
Źródło: Dzień Dobry TVN
Kilkanaście lat temu na polskiej scenie pojawił się polityk, który - dosłownie - wprowadził ją na wyższy poziom. Teraz postanowił wrócić, żeby wszyscy mogli zacząć śpiewać. Jak zapowiedział, będzie startował w wyborach prezydenckich. Co obiecuje wyborcom Ędward Ącki?

Szymon Majewski jako Ędward Ącki

Od 2007 do 2011 roku Szymon Majewski wcielał się w postać nieporadnego polityka, idealnie pasującego do tamtych czasów. Wybory prezydenckie coraz bliżej, więc za chwilę będziemy zmuszeni znowu oglądać te same twarze na plakatach i w spotach wyborczych. Cała Polska czeka na kogoś innego. Tak więc oto on - polityk inny niż wszyscy.

- On był takim wyzwaniem, bo po prostu politycy się takiego bali. Jak PiS był u władzy i pamiętam, że Platforma bardzo chętnie się śmiała z Ąckiego wtedy, bo on jakby rozwalał system, jak doszli do władzy, to nagle przestał im się Ącki podobać i nagle zaczęli czuć spinę i uciekali przede mną. Pamiętam, jak Donald Tusk uciekał przede mną, chował się, ochroniarze mnie gonili - wspomina Szymon Majewski.

W kluczowym momencie agenci BOR-u usiłowali nawet dokonać zamachu na wodza partii ĘĄ. Jednak wrodzony spryt i orientacja w terenie sprawiły, że Ącki po raz kolejny był górą.

- Trzymałem się drzewa, ci biedni BOR-owcy nie wiedzieli, co mają zrobić, stali wokół tego drzewa i widzą, że jest jakiś taki patafian, ale przecież wiadomo, że to jest program. Jak mają do tego podejść? - opowiada komik.

- Jak robiliśmy pod Pałacem Kultury wielki wiec Ąckiego, naprawdę zrozumiałem, co może czuć malutki polityk, na którego nagle przychodzą tłumy. Było tam parę tysięcy ludzi, sporo dla beki, ale też dużo ludzi przyszło, którzy chcieli po prostu zobaczyć Ąckiego. Pamiętam, że zaprosiłem na wspólnie pranie brudów, wszyscy przynieśli jakieś ciuchy, praliśmy w miskach. Miałem takie płomienne przemówienie i naprawdę, mimo że kreowałem postać, to miałem łzy wzruszenia - przyznaje Szymon.

Kiedyś Ącki poszedł na Manifę, żeby szukać sobie żony. - Było ciężko, dystansu nie było. Była taka seria, że musieliśmy pilnować kamer, bo miałem wrażenie, że dostaniemy po łbie i to potężnie. Fakt, wtedy dziewczyny totalnie prowadziły walkę, to były jakie lata - dodaje.

Ędward Ącki wraca na scenę

- Polityk musi umieć reagować na tłum - tłumaczy Szymon, który jako Ędward Ącki wyszedł na ulicę, gdzie spotkał m.in jedzącego bułkę kilkulatka.

- Dobra bułka? Jeżeli wygram w wyborach, będzie więcej bułek. Zagłosujesz na mnie, jak podrośniesz? - spytał. - Tak - odparł chłopiec. - Oto mój pierwszy wyborca, Emil. Wielkie brawa dla Emila - mówi Ącki.

A czego chciałby kolejny młody wyborca? - 100 milionów złotych - stwierdza chłopiec. - Masz numer konta do moich współpracowników. Jak wygram, obiecuję ci to - deklaruje kandydat.

- Czy pani uważa, że kobieta jest stanie się mojej osobie oprzeć? - pytał. - Myślę, że nie. Jest pan tak przystojny, że... - ocenia jedna z pań.

- Moja uroda jest zastraszająca. Ludzie mnie po prostu uwielbiają - podsumował Ędward.

Samozwańczy kandydat na prezydenta szukał też na ulicy ludzi do rządu: ostrych i sprawnych. Jak mu poszło? Jaką nazwę będzie nosić nowa aglomeracja, która powstanie z połączenia Warszawy z Radomiem? Obejrzyj materiał wideo.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl

Skocz do sklepu TVN!
Skocz do sklepu TVN!

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady. 

Zobacz także:

podziel się:

Pozostałe wiadomości