Nagroda ekologiczna ustanowiona przez księcia Williama. "Odwołuje się do naszych największych zmartwień"

Earthshot Prize 2021
Źródło: Dzień Dobry TVN
Earthshot Prize to nagroda zainicjowana przez księcia Williama oraz Davida Attenborougha. Przyznawana jest osobom i organizacjom działającym na rzecz ratowania Ziemi. W tym roku po raz pierwszy odbyła się gala, na której rozdano te wyróżnienia. Dla Dzień Dobry TVN zrelacjonowała ją Anna Senkara.

Czym jest Earthshot Prize?

O Earthshot Prize głośno jest od kilku lat, choć dopiero w tym roku rozdanie tej nagrody odbyło się po raz pierwszy. Książę William i David Attenborough wspólnie planowali rozwój tego projektu. Skupia się on na innowacyjnych pomysłach, które mogą uratować naszą planetę. Ustalono, że od 2021 do 2030 roku zwycięzcy otrzymają po 1 mln funtów na dalszą działalność ekologiczną. Co roku jest ich aż pięciu, po jednym z każdej kategorii: odtwarzanie i ochrona przyrody, czystość powietrza, odrodzenie oceanu, życie bez odpadów i działanie dotyczące klimatu. Idea tego projektu jednoczy wszystkich, niezależnie od tego, kim się jest.

- Jedną rzeczą, którą zrobił książę William to zgromadzenie pomysłów z całego świata, więc sędziowie pochodzą z różnych zakątków globu. Podobnie jak finaliści, bo to nie może być tak, że tylko jeden kraj, jedno miasto, albo jeden kontynent będzie szukać rozwiązań. Musimy to robić razem - powiedział w Dzień Dobry TVN burmistrz Londynu, Sadiq Khan.

Gwiazdy na gali Earthshot Prize 2021

Nagroda ustanowiona przez księcia Williama jest najbardziej prestiżowym, globalnym wyróżnieniem za działalność na rzecz naszej planety. Dofinansowane pomysły zwycięzców, mogą diametralnie zmienić nasze życie. Nic dziwnego, że to wydarzenie przyciągnęło wiele gwiazd. Oprócz książęcej pary i Davida Attenborougha na zielonym dywanie pojawili się m.in. Emma Watson, Ed Sheeran, zespół Coldplay czy Emma Thompson. Dwukrotna zdobywczyni Oscara stwierdziła: "Jednym z najważniejszych aspektów tej nagrody jest to, że odwołuje się do naszych największych i najgłębszych zmartwień - do marnotrawstwa".

- Mam na sobie stare ubranie, to bardzo ważne. Na naszych zaproszeniach napisano: "prosimy, aby nie kupować niczego nowego na tę ceremonię". Co za ulga. Więc wyciągnęłam garnitur, który miałam na sobie w pałacu, kiedy nadawano mi tytuł szlachecki. Założyłam też pierścionek, który kupił mi mąż w Nowym Jorku za 30 dolarów 26 lat temu. I założyłam moje wegańskie tenisówki. Bardzo oberwało mi się za nie od prasy, kiedy miałam je na sobie odbierając odznakę - mówiła Emma Thompson dla naszego programu.

Zobacz także:

Autor: Sabina Zięba

Reporter: Anna Senkara

Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana