Trudne dzieciństwo
Dariusz Jeż pochodzi z rozbitej, biednej rodziny. Wychowywał się i dorastał w Lublinie. Od rówieśników wyróżniało go to, że bardzo lubił książki.
Moja matka miała mnie dosyć, bo czytałam dzień i noc, siedząc w kuchni, bo nie miałem swojego pokoju. (...) Potrafiłem (przeczytać - przyp. red.) przez tydzień siedem książek, jedną dziennie
- zdradził.
Marzył, żeby po szkole iść na studia, niestety odwiodła go od tego mama, która uważała, że powinien zacząć zarabiać na dom.
Wpędzała mnie w poczucie winy przez całe życie i to był problem, bo ja to brzemię nosiłem. Że jej się życie nie udało, że (...) jest jej ciężko, więc ja też powinienem pracować. Nigdy nie usłyszałem, że <<może byś poszedł do szkoły>>
Życie gangstera
W życiorysie Darka jest rysa - w latach 90. ubiegłego wieku, kiedy opadła żelazna kurtyna, wyjechał do Holandii i tam wpadł w nieciekawe towarzystwo.
Zobaczyłem świat hazardzistów, poważnym gangsterów z Polski i z zagranicy. Trzeba było być kumatym, żeby się w tym wszystkim rozeznawać, komu kasę pożyczyć, komu - nie, jak odzyskać tę kasę. No i tak się wdrażałem
- przyznał.
Nakładał więc haracze, odzyskiwał długi, a także - jak powiedział - robił "inne szwindle i wałki".
Światełko w tunelu
Z powodu łamania prawa Dariusz kilkakrotnie trafiał do więzienia. Ostatni pobyt za kratkami zniósł jednak bardzo źle.
Brakowało mi inteligentnej rozmowy. Ja już nawet modlić się zacząłem w więzieniu, bo nie widziałem alternatywy dla siebie (...). Żona nie żyje, dzieci są u babci, ja nic innego nie umiem robić
- stwierdził.
I nagle na jego drodze pojawił się reżyser, Łukasz Witt-Michałowski, który chciał zorganizować w więzieniu zajęcia teatralne. Darek od razu go zachwycił.
Jest potężnym facetem, o tubalnym głosie, bardzo takim charakterystycznym. Potem, w trakcie prób okazało się, że jest tak interesujący, że może dobrze by go mieć na zewnątrz przy okazji innych projektów
- powiedział Witt-Michałowski.
I rzeczywiście tak się stało. Darek po wyjściu z więzienia zaczął pracować w Centrum Kultury w Lublinie. Czyta bajki dla dzieci oraz występuje na scenie. Można go też zobaczyć na dużym i małym ekranie. Zagrał m.in. w filmach "Król życia" i "Plan B", a także miniserialu "Ślepnąć od świateł".
>>> Zobacz także:
- Tego nie wiecie o Keanu Reevesie. Pomimo życiowych dramatów udało mu się osiągnąć sukces
- Tomasz Oświeciński w wieku 21 lat stawiał na elegancję. Fani nie mogą go rozpoznać
- Michał Koterski nie chce być już "miśkiem"? Aktor planuje zrzucić 17 kilogramów
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.
Autor: Iza Dorf
Reporter: Piotr Wojtasik