Coma - trasa koncertowa Re-Start
Ostatnia trasa zespołu, grana sześć lat temu, nazywała się Game Over.
- Teraz chcieliśmy rozpocząć grę od początku i nazwać ją Re-Start. Konwencja tych gier nie jest przypadkowa, bo to są gry z lat dziewięćdziesiątych - wyjaśniał wokalista Piotr Rogucki.
Jak się czuli muzycy przed, jak to sami nazywali, najpiękniejszą trasą?
- Miałaś kiedyś taki moment, że spełniałaś swoje największe marzenie w życiu? To właśnie tak mniej więcej się czujemy - odpowiedział Rogucki. - Jest cudownie, super przygotowane, pracowało nad tym mnóstwo ludzi. Każdy z tych koncertów będzie zupełnie inny. Będziemy wykorzystywali infrastrukturę do tego, żeby improwizować i robić jakieś performatywne akcje, czasami na granicy zdrowego rozsądku nawet - podkreślił.
- Nie marzyliśmy nigdy o tym, że coś takiego jak dzisiaj powstanie. Bo wtedy nawet nie było ekranów LED-owych, myśmy, chcąc robić projekcje na koncertach, puszczali je ze zwykłego projektora albo kupowaliśmy telewizory po prostu - wspominał.
Za kulisami koncertu zespołu Coma
Reporterka Dzień Dobry TVN Agata Zjawińska z kamerą zajrzała za kulisy koncertu.
- Staramy się pokazać Wam miejsca, których na co dzień nie możecie zobaczyć - zaznaczyła.
Na backstage'u basista Rafał Matuszak wyjaśniał, jak z perspektywy upływu lat filtruje się utwory, które zabrzmią na scenie.
- Na szczęście Piotrek napisał teksty bardzo uniwersalne, które w dzisiejszych czasach nabierają nowego sensu, odnoszą się do sytuacji politycznych. Mam wrażenie, że te utwory są nadal aktualne bardzo - stwierdził.
Po koncertach zespół czeka czas wyciszenia.
- Myślę, że to jest kolej rzeczy, przede wszystkim dlatego, że nie można cały czas grać na najwyższych emocjach. Potrzebujemy w pewnym momencie tego głodu, żeby znowu sprawdzać się na scenie. Przez tyle lat były takie momenty, że już powoli nam się bateryjki kończyły. Jak się gra tyle lat i się spotyka, to czasami nie jest różowo - przyznał perskusista Adam Marszałkowski.
Na co mogą liczyć widzowie?
- Zobaczą przede wszystkim fantastyczne animacje, efekty specjalne, zobaczą Come w zupełnie nowej autorskiej odsłonie, bo to jest największe autorskie show Comy w historii - podsumowała reżyserka koncertu Lena Dula.
Zobacz cały reportaż zamieszczony na górze strony.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki znajdziesz też na Player.pl.
Zobacz także:
- Nie żyje współzałożyciel Kiss. "Pamięć o nim będzie trwała wiecznie"
- Czerwone Gitary odznaczone wyjątkowymi medalami. "Byliśmy absolutnie zaskoczeni"
- Freddie Mercury miał córkę? Szokujące ustalenia dziennikarki
Autor: Luiza Bebłot
Reporter: Agata Zjawińska
Źródło zdjęcia głównego: Dzień Dobry TVN