Bogdan Kalus otarł się o śmierć na Bali. "Już drugi raz ktoś mi próbował zdmuchnąć świeczkę"

Bogdan Kalus przeżył trzęsienie ziemi
Bogdan Kalus od 38 lat na scenie
Źródło: Dzień Dobry TVN

Bogdan Kalus to popularny aktor filmowy, teatralny i kabaretowy. Szeroka widownia pamięta go jako Hadziuka z serialu "Ranczo". W Dzień Dobry TVN artysta opowiedział o swojej zawodowej pasji oraz podróżach, które równoważą ogrom teatralnej pracy. Jakie przygody spotkały go podczas jednej z wypraw?

Bogdan Kalus od 38 lat na scenie

Bogdan Kalus to aktor filmowy, teatralny oraz kabaretowy. Widzowie najczęściej kojarzą go serialem "Ranczo", choć od roli Tadeusza Hadziuka minęło już wiele lat. Czy aktorska "szuflada", do której trafił, była dla jego kariery przeszkodą?

- Ten kij, jak każdy, ma dwa końce. [...] Z jednej strony gram jakieś role epizodyczne w serialach czy filmach, ale z drugiej strony dzięki temu, że stałem się aktorem popularnym, dostawałem i dostaję dużo propozycji teatralnych. Gram na tyle dużo i intensywnie w teatrze, że mam z czego żyć, co jest najważniejsze dla mnie i dla mojej rodziny. Zawsze byłem bardziej aktorem teatralnym - tłumaczył Bogdan Kalus.

Dla aktora teatr jest niemal drugim domem. Jak podkreślił gość Dzień Dobry TVN, to tam zaczęła się jego kariera i to w kontakcie z publicznością odczuwa najwięcej zawodowej satysfakcji.

- Teatr jest niestety obnażający. W serialu czy w filmie możemy powiedzieć: dubel, jeszcze raz, aż jest dobrze. W teatrze, kiedy jest trzysta, czterysta osób, a czasami nawet więcej, to nie powtórzysz. Nie ma czasu na błędy. Mógłbym nie wychodzić z teatru. Praca aktora bez pracy w teatrze - to co to jest za aktor? - stwierdził Bogdan Kalus.

Bogdan Kalus przeżył trzęsienie ziemi

Bogdan Kalus w wieku 37 lat przeszedł zawał. Od tamtej pory bardzo dba o swoje zdrowie - zmienił dietę, ogranicza spożycie alkoholu, unika stresu. Od paru lat, by zachować zdrowie, regularnie podróżuje do ukochanej Azji. Jak zdradził podczas wizyty w Dzień Dobry TVN, jakiś czas temu, podczas wizyty na Bali, spotkała go groźna sytuacja - doświadczył trzęsienia ziemi.

- Obudziliśmy się rano, ósma z minutami. Ziemia zaczęła się trząść. Na szczęście parę lat wcześniej byliśmy w symulatorze trzęsienia ziemi w Singapurze, bo uwielbiamy jeździć do Azji. Mniej więcej wiedzieliśmy, z czym to się je. [...] Na szczęście nie było wstrząsów wtórnych. To już drugi raz ktoś mi próbował zdmuchnąć świeczkę i się nie udało - podsumował aktor.

Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl. 

Zobacz także:

Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
Jak przekazać 1,5% na Fundację TVN? Kliknij w obraz
podziel się:

Pozostałe wiadomości