Enej i Zazula z piosenką "Bilia Topoli"
Wszyscy solidaryzujemy się z Ukrainą. Jednym z wyrazów tego wsparcia jest utwór "Bilia Topoli", który na scenie Dzień Dobry TVN wykonały wspólnie zespoły Enej i Zazula.
- Napisaliśmy ten utwór w 2015 roku. Wszystkie wydarzenia, które miały miejsce na Majdanie zainspirowały nas żeby połączyć się muzycznie, bo ten utwór stworzyliśmy razem z naszymi przyjaciółmi, muzykami z zespołu Kozak System i z takim bardzo znanym wokalistą ukraińskim Tarasem Chubayem. Nikt z nas sobie nie wyobrażał, że po ośmiu latach od powstania tego utworu, ten utwór znowu do nas wróci i znowu będzie tak istotny. Znowu będzie opowiadał o tej tragedii, o tych młodych ludziach, którzy oddają życie za swoją ojczyznę - powiedział Piotr Sołoducha, wokalista zespołu Enej.
Wojna w Ukrainie
Bliscy artystów nadal są w Ukrainie
Bliscy artystów z zespołu Enej oraz Zazula nadal są w Ukrainie. Wiele osób zostało, bo chce bronić swojej ojczyzny albo pomagać w inny sposób. Wokalistka Anna Zagórska podkreśla, że w obliczu dramatu, który dzieje się w Ukrainie nawet znajomi stają się rodziną.
- Jeśli chodzi o moją rodzinę to część została tam, np. ojciec, który już ma tak poderwane serce, że powiedział, że nie ruszy się stąd - wyznała Anna Zagórska. - Rodzice mojego męża też zostali i pomagają jak mogą. Najpierw chcieli jechać, a później stwierdzili, że czują to, że muszą coś robić i dla wojskowych i dla cywilów, bo przecież każdy jest teraz w tragicznej sytuacji - dodała.
Wokalista zespołu Enej podkreślił, że większość jego rodziny mieszka w obrębie Lwowa i nikt nie zdecydował się na wyjazd z kraju żeby się nie rozdzielać.
- Mężczyźni nie mogą wyjechać, bronią kraju, więc moje siostry nie chcą zostawiać mężów, ciotki nie chcą zostawiać swoich synów, wnuków - wyznał Piotr Sołoducha.
Wielu ukraińskich muzyków zamiast instrumentów nosi teraz karabiny, tak, jak jeden z autorów piosenki, członek zespołu Kozak System.
Zobacz także:
- Kilkanaście lat prowadził firmę w Ukrainie. Wszystko zostawił z dnia na dzień. "Pracownicy rano dają znać, że żyją"
- Poznańskie zoo ratuje zwierzęta z Ukrainy. Jak można im pomóc?
- Syn Beaty Tadli pomaga uchodźcom z Ukrainy. "Pojechaliśmy tam z misją humanitarną"
Autor: Daria Pacańska
Źródło zdjęcia głównego: Paweł Wodzyński/Getty Images