Postać odtwórcy roli Massimo mocno rozgrzewa wyobraźnię fanów (i fanek!) powieści Blanki Lipińskiej. Wiele głosów opowiadało się za obsadzeniem w niej Mikołaja Roznerskiego, autorka stwierdziła jednak, że 35-letni aktor do tej roli jest zbyt chłopięcy. Lipińska zapowiadała, że chciałaby, aby główną rolę zagrał rodowity Włoch, a kilka tygodni temu pokazała fanom aktora, który zagra Massimo w filmie. Nie ujawniła jednak jego tożsamości, ani nie pokazała całej twarzy przystojnego (sądząc z obłędnego uśmiechu) mężczyzny.
Kim jest Michel Morrone?
Jak donosi „Super Express” ów tajemniczy aktor to Michel Morrone, który ma na kocie występy we włoskim "Tańcu z gwiazdami" i kilka ról serialowych.
Czy to on zagra Massimo?
To niewątpliwie przystojniak! Z pewnością też nieźle pasuje do roli sycylijskiego mafioza. Ale czy to właśnie on zagra Massimo w ekranizacji „365 dni”? Dziennikarka Dzień Dobry TVN Agnieszka Jastrzębska postanowiła zaczerpnąć informacji u źródła. Jak brzmiała odpowiedź Blanki Lipińskiej?
Nie potwierdzamy, nie zaprzeczamy.
- powiedziała pisarka.
Autorka erotycznych bestsellerów naprawdę umie podgrzewać atmosferę!