Big Boy z "Gogglebox" żegna przeszłość: "Spoczywaj w pokoju smutny, spocony, lekko pijany wieprzku"

Mateusz Borkowski znany widzom "Gogglebox. Przed telewizorem" jako Big Boy
Mateusz Borkowski
Źródło: Tomasz Urbanek/East News
Mateusz Borkowski, znany widzom "Gogglebox. Przed telewizorem" jako Big Boy, przeszedł spektakularną metamorfozę. Na najnowszym zdjęciu przypomniał, jak wyglądał, gdy ważył ponad 200 kg. Tym samym zmotywował swoich fanów do działania.

Mateusz Borkowski i jego spektakularna metamorfoza

Mateusz Borkowski na kanapie w "Gogglebox. Przed telewizorem" zasiada wraz z przyjaciółmi - Damianem Naganą i Markiem Morusem. Podczas pierwszych odcinków mężczyzna ważył ok. 244 kg.

- Już wtedy, kiedy osiągnąłem taki pułap otyłości, zaczęły się problemy ze zdrowiem - bóle kręgosłupa, problemy z chodzeniem. Moje życie nie było już tak mobilne, jak teraz jest - mówił w rozmowie z Oskarem Netkowskim, reporterem dziendobry.tvn.pl.

Dziś po dawnym Borkowskim pozostał już tylko pseudonim "Big Boy". Uczestnikowi "Googlebox" dzięki determinacji i pomocy lekarzy udało się zrzucić 170 kg. Dla wielu fanów, którzy borykają się z otyłością stał się inspiracją.

Big Boy z "Gogglebox" na archiwalnej fotografii

Mateusz Borkowski w mediach społecznościowych postanowił przypomnieć, jak jeszcze kilka lat temu wyglądał. W ten sposób rozprawia się ze swoim wizerunkiem, żegna "dawnego siebie", a także motywuje internautów do działania.

- Jeśli nadal myślisz, że się nie da, że nie warto lub co najgorsze "po co", to na jednym zdjęciu masz odpowiedzi na wszystkie twoje wątpliwości. Spoczywaj w pokoju smutny, spocony, lekko pijany WIEPRZKU. Jedyna zaleta ciebie teraz to wielka wyżerka, którą mają robaki od 6 lat zamieszkujące dół, w którym sobie leżysz
- napisał nie przebierając w słowach.

Pod postem pojawiły się liczne gratulacje. Internauci podzielili się również swoimi historiami. "Gratulacje. Ja też jestem w trakcie walki", "Mega motywacja", "Brawa. Gratuluję motywacji, odwagi i samozaparcia. Na pewno jest lżej, choć łatwo nie było", "Warto. Widzę efekty po mojej mamie. Operacja żołądka, dieta, ćwiczenia i na obecną chwilę ponad 60 kg na minusie" - czytamy.  

Zobacz też:

Zobacz wideo: Ekonomia a otyłość - niezdrowe rzeczy są najtańsze?

DD_20211006_Otylosc_REP
Ekonomia a otyłość - niezdrowe rzeczy są najtańsze?
Źródło: Dzień Dobry TVN
podziel się:

Pozostałe wiadomości