"Moja odpowiedź jest prosta". Agnieszka Włodarczyk zdradza sekret powrotu do formy po ciąży

Źródło: Dzień Dobry TVN
Co oprócz brzucha rośnie w ciąży…
Co oprócz brzucha rośnie w ciąży…
Samotność w macierzyństwie
Samotność w macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Kasia Sokołowska o macierzyństwie
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Paulina Krupińska-Karpiel o macierzyństwie. "Dzieci osób publicznych mają przerąbane"
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Joanna Krupa o zdrowiu i macierzyństwie
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Rodzicielstwo bliskości – przepis na szczęśliwe dziecko?
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Powrót do pracy po urlopie macierzyńskim
Kamila Kamińska o macierzyństwie
Kamila Kamińska o macierzyństwie
Niebawem minie drugi rok od narodzin syna Agnieszki Włodarczyk i Roberta Karasia. Szczęśliwa mama postanowiła podzielić się swoimi przemyśleniami na temat wyglądu i kondycji ciała po ciąży. Aktorka zestawiła aktualne zdjęcie z fotografiami wykonanymi kilka dni przed porodem. - Brzuch pozostał. (...) Jak będzie mi przeszkadzał, to coś z tym zrobię - skomentowała.

Agnieszka Włodarczyk - jak wróciła do formy sprzed ciąży?

Agnieszka Włodarczyk urodziła dziecko, gdy miała 40 lat. Późne macierzyństwo jest dla niej zarówno ogromnym wyzwaniem, jak i szczęściem. Aktorka czuje wdzięczność, że jej ciało zniosło ciążę i wydało na świat zdrowego malucha. Z perspektywy czasu gwiazda wyznaje, że tuż po porodzie nie miała nawet wolnej chwili, by spojrzeć w lustro, a całą swoją uwagę skupiała na synu Milanie. - Nie myślałam o sobie, wygląd nie był moim priorytetem - przekonuje.

Dziś, po niemal dwóch latach od narodzin chłopca, celebrytka postanowiła poruszyć temat powrotu do formy, diet oraz treningów. By pokazać metamorfozę, jaką przeszła, opublikowała na Instagramie aktualne zdjęcie i fotografie zrobione tuż pod koniec ciąży. W opisie zaznaczyła, że w jej przypadku jedyną metodą na zgubienie kilogramów była samoakceptacja i upływ czasu.

- To ja teraz, 20 miesięcy po ciąży i ja parę dni przed porodem. Zawsze, jak wstawiam fotkę z odrobiną ciała, sypią się pytania, jak to zrobiłam, jaką mam dietę, jakie zabiegi stosuję, no i oczywiście, czy ćwiczę. Moja odpowiedź jest prosta. Nic nie robię. Nie przejmowałam się swoim wyglądem w trakcie ciąży, jak i po - zapewnia celebrytka.

Włodarczyk tłumaczy, że w ostatnich miesiącach nie poddawała się żadnym drakońskim dietom i nie ulegała presji powrotu do wcześniejszego wyglądu. - Nie było ciśnienia, (...) za to dużo miłości do samej siebie. Oczywiście, brzuch pozostał, jaki pozostał, ale nie mam z tym problemu. Przypomina mi on o tym, że nosiłam w nim nasze dziecko i ma prawo taki być. Jak będzie mi przeszkadzał, to coś z tym zrobię - wyznała.

Agnieszka Włodarczyk o samoakceptacji. Co radzi innym matkom?

Post Agnieszki Włodarczyk spotkał się z pozytywnym odbiorem internautek, które w komentarzach dzieliły się swoimi historiami związanymi z powrotem do figury sprzed ciąży. Aktorka we wpisie zaznaczyła, że samoakceptacja, wyrozumiałość i wytrwałość to klucz do szczęścia każdej rodzicielki.

- Mówię o tym dlatego, żebyście miały do siebie cierpliwość i patrzyły na siebie łagodnym wzrokiem. Nie katujcie się, nie karzcie swojego ciała za "niedoskonałości". To normalne, że w tym magicznym czasie kilogramów jest więcej - stwierdziła i przy okazji dała swoim obserwatorkom kilka porad.

Jedzcie zdrowo, ale i smacznie, ćwiczcie, jeśli lubicie, próbujcie się wysypiać, pijcie wodę, ale jak najdzie Was ochota na pysznego eklerka, to nie odbierajcie sobie tej przyjemności. W końcu życie mamy jedno
- oznajmiła gwiazda.

Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.

Zobacz także:

Autor: Berenika Olesińska

Źródło: Instagram

Źródło zdjęcia głównego: Bartosz Krupa/East News

podziel się:

Pozostałe wiadomości

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana
Materiał promocyjny

Serowe arcydzieła na talerzu Andrzeja Polana