15 sezonów "Kobiety na krańcu świata"
Do tej pory dziennikarka i jej ekipa odwiedzili 64 kraje, niektóre kilka razy. Najdalszym zakątkiem świata, do którego Martyna Wojciechowska dotarła z kamerą, była wyspa Samoa, a najbliższym Biebrzański Park Narodowy.
Warto dodać, że początkowo zamysł programu był zupełnie inny. Miał bardziej skupiać się na podróżowaniu niż na sprawach społecznych. Jednak nagle stał się komentarzem do wielu ważnych kwestii, które dotyczą nie tylko kobiet.
- To był szczególny moment w moim życiu, bo właśnie zostałam mamą i bardzo się skupiłam na tym, jakie mamy wspólne doświadczenia na krańcach świata niezależnie od tego, jaki mamy kolor skóry, wyznanie i w jakiej mieszkamy kulturze. 17 lat temu rozpoczęłam pracę, 15 sezonów, 125 odcinków na 6 kontynentach i zrealizowaliśmy znacznie więcej, niż mogłam sobie wymarzyć - powiedziała w Dzień Dobry TVN Martyna Wojciechowska, prowadząca program "Kobieta na krańcu świata". Jak zdradziła, początkowo miał powstać tylko jeden sezon programu.
- Kilka wyjazdów, przygoda, a stało się to przygodą na wiele lat życia i chyba jeszcze nie kończę - dodała.
W ostatnim odcinku tego sezonu Martyna Wojciechowska postanowiła wrócić do miejsc, bohaterów i społeczności, których historię opowiedziała 10-15 lat temu.
- Spotykamy bohaterki, których życie zmieniło się radykalnie. Spotykamy kobiety, które walczyły, walczą, [...], bo niektóre rzeczy się nie zmieniły, ale też takie, które naprawdę zmieniają świat i widać efekty tej pracy. Niektóre bohaterki naszego programu niestety już nie żyją, nie ma ich z nami i o nich też będziemy wspominać w tym ostatnim, wyjątkowym odcinku. Ale są takie, które urodziły dzieci, wyszły za mąż. Jest naprawdę wiele wzruszeń, kiedy podsumowuje się te 15 lat pracy - stwierdziła nasza gościni.
Jak program "Kobieta na krańcu świata" zmienił Martynę Wojciechowską?
- Wcześniejsze moje programy bardzo były o mnie w świecie. Zrozumiałam, że to nie o to chodzi - ja byłam, ja zjadłam, ja zobaczyłam i o tym opowiem widzom. Nie ma nic ciekawszego i bardziej fascynującego niż ludzie. Ludzie, których spotkałam po drodze, którzy powierzyli mi czasem swoje tajemnice, czasem powiedzieli pierwszy raz o czymś, co dla nich było ważne. Te kobiety często mówią: "nikt nigdy mnie nie wysłuchał, nie mogłam opowiedzieć swojej historii". Te wszystkie bohaterki sprawiły, że ja też uzupełniłam puzzle swojego życia, że stałam się innym człowiekiem - wyznała dziennikarka.
Jak jeszcze wpłynął na nią program? Świadkiem jakich niezwykłych wydarzeń była przez te lata? Dowiecie się tego z dalszej części rozmowy.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Wszystkie odcinki oraz Dzień Dobry TVN Extra znajdziesz też na Player.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Tego na lotnisku się nie spodziewała. Wielka niespodzianka dla Martyny Wojciechowskiej
- Przerażająca skala bezdomności w Stanach Zjednoczonych. "Wystarczy, że zachorujesz"
- Niepełnosprawność nie odebrała jej determinacji. "Straciłam wzrok, ale zyskałam wizję mojego życia"
Autor: Katarzyna Oleksik
Źródło zdjęcia głównego: Anita Walczewska/East News