Prototyp kolei magnetycznej
Zobacz też: Z tą aplikacją nie zgubisz się w lesie! >>>
Paweł Radziszewski:
Jest to prototyp kolei magnetycznej magrail, który tworzyliśmy przez ostatni rok. Jest to pierwszy etap naszego projektu. Będzie to nic innego jak kolej magnetyczna, która będzie mogła poruszać się w ramach istniejącej infrastruktury kolejowej. Docelowo ma to być pojazd typu Hyperloop, ale jest to finalne założenie naszego projektu i bardzo pracochłonne. Na tym etapie nie mamy jeszcze tuby próżniowej. W tym projekcie do istniejących szyn dodajemy kilka elementów, które pozwolą temu pojazdowi rozpędzać się i hamować oraz nieznacznie lewitować nad powierzchnią gruntu.
Pociągi rozpędzą się do 300-400 km/h
Polski start up Hyper Poland zaprezentował swój pomysł, jak istniejącą infrastrukturę kolejową przekształcić tak, by korzystać mogła z niej pasywna kolej magnetyczna osiągająca nawet 300-415 km/h. W Warszawie odbyły się pierwsze testy prototypu technologii magrail.
Zobacz też: Polacy kochają kupować w internecie >>>
Paweł Radziszewski:
W pierwszym etapie naszym celem jest wprowadzenie na tory pociągu, który mógłby poruszać się z prędkością 300-415 kilometrów na godzinę.
Łukasz Mielczarek:
Będzie to wymagało modernizacji linii i wybudowania obiektów inżynierskich, żeby wykluczyc ryzyko wypadku. Wszystkie przejazdy muszą być bezkolizyjne ponieważ, będziemy tu mieli do czynienia z dużymi prędkościami.
Pilotażowe odcinki testowe już za pięć lat
Według Pawła Radziszewskiego firma dysponuje funduszami na zbudowanie pełnowymiarowego prototypu pociągu magnetycznego i pełnowymiarowego toru testowego. Jego zdaniem pierwsze operacyjne przejazdy mogłyby się odbyć już w ciągu najbliższych pięciu/siedmiu lat.
Zobacz też: W sopockim urzędzie liczą uśmiechy. Jak działa sensor uśmiechu? >>>
Można użyć istniejącej infrastruktury
Twórcy technologii zapewniają, że w pierwszym etapie magrail instalować można na istniejących już w Polsce torach. Na torach instalowane byłyby specjalne nakładki z silnikiem liniowym. Nie byłby on jednak żadną przeszkodą dla tradycyjnych pociągów, które mogłyby podróżować po torach jednocześnie z pociągami magnetycznymi.
W przyszłości Hyperloop
Innowatorzy mają już jednak pomysł, jak sprawić, by kolej była jeszcze szybsza.
Jeżeli chcemy pójść krok dalej, możemy tę infrastrukturę domknąć "łupinami próżniowymi"
- dodaje Paweł Radziszewski i informuje, że jeśli zredukowałoby się opory powietrza, magrail osiągałby nawet prędkość 600 km/h. Trzecim etapem byłby już hyperloop, który miałby osiągać 1200 km/h. Aby osiągnięcie takich prędkości było możliwe, potrzebna będzie jednak zupełnie nowa infrastruktura.
Autor: Anna Kobyłka
Źródło: DDTVN/PAP