Rodziny zaginionych nie tracą nadziei
Kampania "W pokojach zaginionych mieszka nadzieja, która nigdy nie gaśnie" jest kontynuacją akcji społecznej "Nieobecni są wśród nas", która zadebiutowała w grudniu 2020 r. Odbiła się ona szerokim echem zarówno w mediach, jak i wśród rodzin osób zaginionych, a także tych, którzy zajmują się zawodowo poszukiwaniem. Jej cel to uświadomienie skali zaginięć w Polsce. A co kryje się za nowym hasłem?
- Ta nadzieja jest cały czas. Do ostatniego dnia. Oczywiście rodziny tą nadzieją żyją. Zdarza się, że rodzice umierają, a nadal szuka rodzeństwo, bliższa lub dalsza rodzina. Te osoby tak naprawdę są nieobecne, ale ciągle są obecne w życiu swoich bliskich - tłumaczyła Izabela Jezierska-Świergiel, członek zarządu Fundacji ITAKA.
W ramach kampanii emitowane są trzy spoty z udziałem gwiazd produkcji Player Original "Nieobecni": Danuty Stenki, Justyny Wasilewskiej i Piotra Głowackiego. Każdy z nich to chwytające za serce słowa – wspomnienia – rodzin, które straciły swoich bliskich i od lat czekają na ich powrót.
- To jest nasza druga wspólna kampania. (...) Jest 4 tysiące osób trwale zaginionych, które ciągle są poszukiwane. Zostało po nich tylko puste miejsce. To puste miejsce to jest w ogóle ciekawa idea, która też jest w sztuce. Żeby coś pokazać, często z obrazu zabieramy ten element. Ten brak jest o wiele bardziej widoczny niż te przedmioty, które są na obrazie. Teraz wyobraźmy sobie jakikolwiek obraz, który znamy z historii malarstwa i wyjmijmy jedną z osób z tego obrazu i spójrzmy. Będziemy widzieli tylko ten brak - mówił Piotr Głowacki w Dzień Dobry TVN.
Pusty pokój po zaginionej osobie
Pokoje osób zaginionych często przez lata pozostają nietknięte. To właśnie one stały się tematem przewodnim nowej akcji.
- Temat pokoi dotyczy w dużej mierze dzieci. Z racji tego, że to one najczęściej mają jakiś swój kąt w domu. Bardzo często zdarza się, że są to takie miejsca pamięci. W nich się nic nie rusza. Nie wyciąga się zakładki z książki, nie odstawia się jej na półkę. Te wszystkie rzeczy zostają dokładnie w takim stanie, w jakim były w momencie, kiedy osoba zaginęła. Dlatego że jest to pewnego rodzaju symbol tego, że rodzina pamięta - wyjaśniła Izabela Jezierska-Świergiel.
- Rodziny, z którymi spotykamy się już od 22 lat bardzo często żyją w dwóch światach. Świecie sprzed zaginięcia, w którym nic się nie zmieniło, ciągle czekają na bliskiego. Żyją ostatnimi dniami i wspólnymi godzinami. A drugi świat to jest codzienny, czyli praca, dom, rodzeństwo, dzieci, partner. Te życia dzielą się na dwa - dodała nasza rozmówczyni.
Co dla Piotra Głowackiego oznacza pokój zaginionej osoby? Dlaczego temat ten stał się aktorowi szczególnie bliski? Posłuchaj całej rozmowy w materiale wideo. Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki zobaczysz na Player.pl
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz też:
- Weronika Marczuk z rodziną o ukraińskiej Wielkanocy. "Te święta będą pierwsze tak smutne w całej naszej historii"
- Małe aktorki z Mariupola nie żyją. "Nigdy nie zapomnimy tych utalentowanych aniołów"
- Ukraińscy żołnierze pokazali życie dzieci w schronach. "Chcemy zobaczyć słońce"
Autor: Dominika Czerniszewska
Źródło zdjęcia głównego: Alvaro Medina Jurado/Getty Images