Głośna impreza z udziałem Sanny Marin
Nagrania 36-letniej premier Finlandii tańczącej ze znajomymi w prywatnym domu zostały rozpowszechnione przez fiński tabloid "Iltalehti". Na pochodzących z Instagrama filmach widać, jak Sanna Marin oddaje się beztroskiej zabawie w gronie znanych osób, takich jak piosenkarka Alma, influencerka Janita Autio, prezenterka radiowa Karoliina Tuominen i poseł Ilmari Nurminen.
- Tańczyłam, śpiewałam, bawiłam się, robiłam rzeczy legalne. Mam życie zawodowe, rodzinne, a także czas wolny, który spędzam z przyjaciółmi. Prawie tak samo, jak inni w moim wieku - mówiła Sanna Marin w wywiadzie dla telewizji Yle.
"Projekt Lady 6"
W obliczu skandalu wywołanego nagraniami, szefowa fińskiego rządu postanowiła poddać się testom na obecność narkotyków. Jak podaje tvn24.pl, w piątek w mediach społecznościowych pojawił się kolejny materiał wideo z jej udziałem. Tym razem 36-letnia polityk została nagrana podczas tańca z mężczyzną w klubie.
Dr Irena Kamińska-Radomska o imprezie Sanny Marin
Szefowa fińskiego rządu wzbudza ciekawość od początku swojej politycznej kariery. Nagrania upamiętniające huczną imprezę sprowokowały kolejną falę dyskusji na jej temat. Wiele osób zadaje sobie pytanie, czy osoba na eksponowanym stanowisku powinna pozwalać sobie na takie zachowanie. Głos w tej sprawie postanowiła zabrać dr Irena Kamińska-Radomska.
- Wyborcom coraz bardziej podoba się takie zachowanie ludzkie polityków, kiedy mogą zobaczyć taką twarz polityka zupełnie poza pracą. Ale tutaj była też niestety przesada. Niektórzy to wykorzystują i to jest karygodne i o tym też trzeba powiedzieć. No bo bez przesady, tutaj nic strasznego się nie wydarzyło, prawda? Nie było żadnego złamania prawa, nie było używania narkotyków. Alkohol można pić do jakichś granic. Było to troszkę dzikie, może ta granica już została przekroczona, ale minimalnie - oceniła wykładowca i trener z The Protocol School of Poland. Stwierdziła też, że wartości z jakimi się kojarzy premier Finlandii nie zostały w tym przypadku pogwałcone.
- Ten wizerunek podczas imprez nie był spójny z wizerunkiem, który rozpowszechnił się w związku ze stanowiskiem pani premier. W momencie kiedy faktycznie - niezależnie od tego kto kim jest - nie ma spójności w zachowaniu w wizerunku zewnętrznym, z tym co deklarujemy, co mówimy, do czego jesteśmy przyzwyczajeni, nagle może być zafałszowany odbiór takiej osoby. Niestety są wtedy naciski, szantaże, których każdy polityk się boi - podsumowała dr Irena Kamińska-Radomska.
Więcej na ten temat na tvn24.pl.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Agent modelek aresztowany za przemoc seksualną. Wpłynęło kilkadziesiąt skarg
- Pozują topless pod hasłem #TOPFREEDOM. "Walczymy dla wszystkich osób niezależnie od płci"
- Doczekała się wnuka w wieku 32 lat. Młoda babcia robi karierę w mediach społecznościowych
Autor: FC/ tam/tvn24, Magdalena Brzezińska
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Fot. Kamil Piklikiewicz/East News