Życie kotów w schronisku
17 lutego obchodzimy Światowy Dzień Kota. Z tej okazji w Dzień Dobry TVN przypominamy o możliwości adoptowania czworonogów, które na co dzień mieszkają w schroniskach. Jak zaznacza wolontariuszka Dąbrówka Gujska, długi pobyt w przytułku dla zwierząt może bardzo negatywnie wpłynąć na wrażliwą i delikatną kocią psychikę.
- Koty w schronisku w znacznej większości mieszkają w klatkach. To są warunki dla kotów zupełnie druzgocące i bardzo, bardzo traumatyczne. (...) Mają tak naprawdę możliwość zrobienia kilku kroków dosłownie w jedną i drugą stronę. Dla kota utrata rewiru jest traumatycznym przeżyciem, więc zdarza się tak, że domy tymczasowe ratują życie - wyjaśnia opiekunka czworonogów.
Czesio i Wincent - koty, które szukają domu
W warszawskim schronisku "Na Paluchu" przebywa obecnie 85 kotów. 25 czworonogów mieszka w domach tymczasowych. Jednym z podopiecznych takiego przejściowego lokum o nazwie X Łapek prowadzonego przez Aleksandrę Czuchrytę jest Czesio. Na Facebooku można znaleźć ogłoszenie adopcyjne pupila i numer telefonu do jego obecnego opiekuna [LINK TUTAJ].
- To jest beztroski dzieciak, który cieszy się wszystkim. Korzysta z każdej zabawki, którą znajdzie. Uwielbia człowieka, często się wtula. W interakcję bardzo chętnie wchodzi. Potrzebuje zabawy, która zmęczy go umysłowo, więc na przykład nauka komend. Na razie się uczymy "siad" i "podaj łapę" - opowiada w studiu Dzień Dobry TVN tymczasowa opiekunka kociaka.
Przed kamerami wystąpił również Wincent. Ogłoszenie adopcyjne kocura, tak jak reszty zwierząt ze schroniska "Na Paluchu", dostępne jest na stronie internetowej, na której można znaleźć bezpośredni kontakt do wolontariusza lub opiekuna czworonoga [LINK TUTAJ].
- Vincent jest niezwykle ciekawskim kotem. Jak znajdzie się w jego otoczeniu coś nowego, to on próbuje zapoznać się z tą rzeczą, obwąchuje, próbuje dotknąć, bawić się. (...) Chodzi na smyczy. Można powiedzieć, że ma cechy troszeczkę psie. W ogóle się nie boi, do nowych osób podchodzi bardzo odważnie. Wskakuje na kolana, od razu się łasi, jest niezwykle czułym kotem. Vincent ma 5 lat, a zachowuje się tak jak mały kociak - zaznacza tymczasowa opiekunka Weronika Płocha.
Jesteśmy serwisem kobiecym i tworzymy dla Was treści związane ze stylem życia. Pamiętamy jednak o sytuacji w Ukrainie. Chcesz pomóc? Sprawdź, co możesz zrobić. Pomoc. Informacje. Porady.
Zobacz także:
- Dlaczego koty reagują na "kici kici"? Odpowiedź może zaskakiwać
- Filmy o kotach idealne na Dzień Kota. Co warto obejrzeć?
- Czarny kot na szczęście. Przygarnij jednego z nich
Autor: Berenika Olesińska
Źródło zdjęcia głównego: Michał Żebrowski/East News