Justyna Szyc-Nagłowska na campingu
Wakacje dla wielu osób oznaczają odpoczynek nie tylko od pracy, ale też szarej rzeczywistości. W tym roku dużą popularnością cieszą się urlopy na kempingu. Na taką formę postawiła m.in. Justyna Szyc-Nagłowska ze swoją rodziną. Jednak nawet wtedy dziennikarka nie pozwala sobie na całkowity relaks. W jednym z ostatnich postów na Instagramie nie ukrywała, że lubi, gdy ma wokół siebie czysto. Oznacza to jednak całą masę obowiązków do wykonania, co z kolei prowadzi do zmęczenia.
Miałam pozamiatać. Ale mi się nie chce... Ale muszę. Muszę? No nie muszę... Trzeci tydzień na campingu. Mam wrażenie, że cały czas coś robię. I to chyba nawet nie wrażenie tylko fakt. Mały domek oznacza duży bałagan, a ja lubię mieć porządek. To taka moja wado-zaleta ??♀️ Z jednej strony zawsze mam czysto, a z drugiej ciągle jestem kolokwialnie mówiąc – styrana
- zaznaczyła.
Nie ukrywała też, że od momentu, kiedy na świat przyszła jej najmłodsza pociecha, cały czas jest w trybie czuwanie. Gdy jednego dnia mały Henryk spał, jego mama zamiast wypoczywać, była w ferworze pracy. Postanowiła jednak w końcu zmienić swoje nastawienie.
Czas się zabrać za tę część mnie. Pani perfekt musi iść na urlop ??♀️
- wyjaśniła.
Jakie jest podejście ludzi do sprzątania?
Justyna Szyc-Nagłowska zastanawiała się również, jak wygląda sytuacja ze sprzątaniem u innych osób. Zapytała więc internautów, czy oni mają tak samo jak ona, czy raczej podchodzą do wszystkiego na luzie. Pod postem pojawiło się wiele odpowiedzi. Część osób zdecydowanie utożsamiała się z postawą dziennikarki.
Ja to po prostu lubię i dlatego tak robię. Nie odpocznę w bałaganie. Wieczorem ogarniam rzeczywistość, aby łatwiej i milej zacząć kolejny dzień. Wakacje nie wakacje, nie ucieknę od tego, bo to mam w głowie. Jestem z tym pogodzona
Ja z tych co nie zaznają spokoju i spokojnie na 4 literach nie usiądą póki nie ma porządku. Musi być po mojemu. ? Czasem są dni kiedy mi się nie chce i odpuszczam, bo nie można dać się zwariować
- pisały użytkowniczki Instagrama.
Nie zabrakło też głosów z przeciwległego bieguna.
Przewróciło się to widocznie....tak ma być ???
Zdecydowanie przewróciło się niech leży. Jestem takim bałaganiarzem że muszę sprzątać przed przyjściem Pani która u mnie sprząta
- pojawiło się w komentarzach.
Domowe obowiązki Borysa Szyca
Na opublikowanych przez dziennikarkę post zwrócił tez uwagę jej mąż Justyny - Borys Szyc, który zachwycił się ukochaną. Pod umieszczonym przez niego komentarzem pojawiła się, sugestia internautki, by wsparł swoją ukochaną w jej obowiązkach. Uwaga spotkała się od razu z odpowiedzią Justyny Szyc-Nagłowskiej, która wyjaśniła, że mąż jak najbardziej pomaga jej przy pracach.
Mój mąż robi WSZYSTKO, żebym odpoczęła. To jest stan umysłu – mojego
- napisała dziennikarka.
Do dyskusji dołączył się sam zainteresowany, który zdradził, jakie było jego zadanie.
Ja latałem na zmywaku
- napisał z uśmiechem.
Potwierdziła to jego ukochana, dodając:
Masz zamiłowanie do porządku, ale jednak zawsze TROCHĘ posiedzisz, zanim zrobisz. Jesteś dla mnie wzorem do naśladowania
- skomentowała żartobliwie.
Justyna Szyc-Nagłowska i Borys Szyc w marcu tego roku zostali rodzicami malutkiego Henryka. O doświadczeniach związanych z tym faktem opowiedzieli miesiąc później naszej reporterce Kindze Burzyńskiej. Oto materiał.
Zobacz także:
Paulina Krupińska-Karpiel zdradza, jak wyglądało zapoznanie z rodziną męża: "Zaliczyłam dobry start"
Katarzyna Pakosińska świętuje rocznicę ślubu. Historia jej związku jest jak z filmu
Ubezwłasnowolniona Britney Spears chciała wydostać się spod kurateli ojca. Sąd podjął decyzję
Widzimy się w Dzień Dobry Wakacje! Na program zapraszamy w każdą sobotę i niedzielę od 9:00.
Autor: Wioleta Pyśkiewicz