Ekspertka przywitała widzów z dachu Kapitolu, skąd rozciąga się widok na Forum Romanum, główny plac, antyczny rynek całego Imperium Rzymskiego.
Historia założenia Rzymu
W tle widać świątynię Saturna, świątynię Wespazjana i Tytusa, Palatyn, jedno z siedmiu wzgórz Rzymu. – To sama historia – powiedziała Mirella Bagdzińska. Dlaczego na początek podróży po Rzymie wybrała akurat Kapitol? – Ponieważ dzisiaj mamy Natale di Roma, urodziny Rzymu - wyjaśniła, a z Kapitolu rozciąga się wspaniały widok na antyczne zabytki miasta.
Legenda głosi, że Romulus założył Rzym na Palatynie dokładnie 21 kwietnia 753 roku przed narodzeniem Chrystusa. Jednak legendy dotyczące początku Wiecznego Miasta są różne. Nikt nie zna dokładnej daty jego powstania. Rzymianie przyjęli więc tę sprzed 2774 lat.
Mirella Bagdzińska opowiada, że Romulus i Remus byli bliźniakami, owocami namiętnej miłości boga Marsa i westalki, kapłanki Rei Sylwii. Jej stryj bał się, że chłopcy odbiorą mu władzę i postanowił utopić dzieci w Tybrze. Zrobił koszyk z wikliny, w którym wrzucono dzieci do rzeki. U podnóża Palatynu rosło drzewo figowe, a jego gałąź zatrzymała kosz. Wilczyca, która miała młode, wykarmiła też Remusa i Remulusa. To ona stała się symbolem Rzymu. Na Kapitolu znajduje się jej pomnik z Remusem i Romulusem.
Ale bohaterkami miasta były także gęsi. w 3890 roku przed naszą erą kiedy Galowie oblegali Rzym. Pewnej nocy chcieli podstępem zaskoczyć Rzymian i wtedy gęsi, które były hodowane na Kapitolu, zaczęły gęgać w świątyni i obudziły Legiony Rzymskie. Stąd mamy słynne gęsi kapitolińskie, które uratowały Rzym.
Co zwiedzać w Rzymie?
– Koniecznie zabieram was na Awentyn, wzgórze, gdzie jest piękny widok z parku pomarańczowego, tajemnicza dziurka od klucza – zaproponowała Mirella Bagdzińska. – Ale zabrałabym was także do ust prawdy, Porta della Verità. Uwaga, to jest wizyta dla odważnych, bo według średniowiecznej legendy, wkładając rękę do ust prawdy i wypowiadając krzywoprzysięstwo lub posądzanym będąc o zdradę, ryzykujmy, że ręka zostanie odcięta – dzieli się anegdotą ekspertka.
– Następnie warto odwiedzić Colosseum, największy amfiteatr w Cesarstwie Rzymskim, jeden z siedmiu cudów świata, który zasłynął z walk gladiatorów. Potem antyczne Forum Romanum , aby zadumać się, jak powstało tak wielkie imperium, i jak doszło do jego upadku – kontynuuje przewodniczka.
Co jeszcze koniecznie trzeba zobaczyć w Rzymie. Rzecz jasna, fontannę di Trevi, aby wrzucić do niej monetę, która zagwarantuje powrót do Rzymu. – Odradzam kąpiel, jak to zrobiła Anita Ekberg w filmie "La Dolce Vita", bo dziś za to kara jest słona – powiedziała Mirella Bagdzińska. – Jeśli chcemy poczuć się jak modelki, dostojnie można zejść po schodach hiszpańskich, a potem przejść przez antyczny Panteon, Plac Navona i Zamek św. Anioła do przepięknej Bazyliki św. Piotra. Zachęcam do zwiedzenia muzeów watykańskich, aby zachwycić się freskami Michała Anioła Buonarrotiego – zarekomendowała.
Gdzie wyjść wieczorem w Rzymie?
Warto wybrać się na Zatybrze, miejsce które bardzo lubi w Rzymie Agnieszka Woźniak-Starak. – Zatybrze to jest dzielnica tętniąca kiedyś życiem, młodzi ludzie, wspaniałe knajpy – powiedziała dziennikarka i zapytała ekspertkę, jak jest tam dzisiaj w pandemii. – Powiem szczerze, że tętni życiem w niektórych godzinach. Nie jest tak najgorzej. Zapraszam, Rzym jest bezpiecznym miastem. Zatybrze to jego najstarsza dzielnica – odpowiedziała Mirella Bagdzińska.
Dodała, że na koniec dnia warto udać się właśnie na Zatybrze, pokręcić się po ciasnych uliczkach, przechodząc między jeżdżącymi skuterami, a w pobliskiej trattorii skosztować cucina romana, czyli rzymskiej kuchni. W Rzymie to przede wszystkim pizza, makaron i lody.
Zobacz także:
Najbardziej niebezpieczne wulkany świata. Które z nich nadal nam zagrażają?
Autor: Magdalena Zamkutowicz