Od czego zacząć naukę jazdy na rolkach?
Natalia Sienkiewicz jest dwukrotną półfinalistką programu "Mam Talent". Ponadto to mistrzyni jazdy na łyżwach. Dodatkowo jest instruktorką fitness i jazdy na rolkach. W rozmowie z naszą reporterką Agatą Zjawińską wyjaśniła, od czego zacząć przygodę z tym sportem.
- Najpierw uczymy się upadania i wstawania. Jest taka tendencja na rolkach, że lecimy w tył. Ten balans ucieka i padamy na plecy, czasami na głowę. Dlatego kask jest dłuższy z tyłu i zabezpiecza tył głowy i bok - mówiła.
- Lecimy do tyłu i wtedy musimy wykonać kontratak do przodu: wyciągamy ręce, robimy lekki przysiad, schodzimy w dół i upadamy. Żeby wstać, przechodzimy na dwa kolana. Jedna noga do góry, opieramy się o kolano, dokładamy drugą nogę, a ręce bierzemy do boku. Wtedy należy troszkę zgiąć kolana, bo na prostych nogach znowu się przewrócimy - dodała ekspertka.
Jakie rolki wybrać?
Natalia nie ma wątpliwości, że bezpieczeństwo to podstawa. W celu dopasowania rolek poleca indywidualne podejście do tematu, które z pewnością zapewnią pracownicy sklepów sportowych.
- Ważne są ochraniacze na łokcie, nadgarstki i kolana. Koniecznie kask. Dodatkowo fajne są ochraniacze na pośladki, uda i kość ogonową - powiedziała.
- Radzę wybrać się do sklepu sportowego. Tam na pewno ktoś nam doradzi, jaki sprzęt będzie dla nas dobry. Ważne, żeby rolki były sztywne. Istotny jest dobry dobór kółek. Czasami chcemy, by były bardziej przyczepne, a czasami mniej - podsumowała instruktorka.
Nie oglądałeś Dzień Dobry TVN na antenie? Pełne odcinki znajdziesz w serwisie Player.pl.
Zobacz też:
- Beata Kozidrak w autobiografii zdradza powody rozwodu. "To były dramatyczne chwile"
- 10 rocznica ślubu Williama i Kate. Zanim się pobrali, do Middleton przylgnął nieprzyjemny przydomek
- Julia Wróblewska w obszernym wywiadzie o zaburzeniach osobowości. "Moje problemy zaczęły się po rozwodzie rodziców"
Autor: Oskar Netkowski
Reporter: Agata Zjawińska